Krzysztof Włodarczyk ma COVID-19. "Bolały mnie nawet powieki"

WP SportoweFakty / Piotr Jagiełło / Na zdjęciu: Krzysztof Włodarczyk
WP SportoweFakty / Piotr Jagiełło / Na zdjęciu: Krzysztof Włodarczyk

Krzysztof "Diablo" Włodarczyk w poniedziałek otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. 39-letni pięściarz ma objawy, m.in. stracił węch i smak.

W tym artykule dowiesz się o:

Były bokserski mistrz świata WBC i IBF Krzysztof Włodarczyk jest zakażony koronawirusem. 39-latek potwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że wykonał test na obecność wirusa SARS-CoV-2, który dał wynik pozytywny.

Pięściarz ma objawy COVID-19. Gorzej poczuł się w miniony weekend. Jak zdradził "Diablo", pojawił się wtedy u niego ból głowy i gorączka. Stracił też węch i smak, co jest jednym z typowych objawów zakażenia. To wszystko sprawiło, że zdecydował się na test. - Bolały mnie nawet powieki - przekazał w rozmowie z PAP.

Kilka dni temu Włodarczyk (58-4-1, 39 KO) został wyznaczony do walki o tytuł mistrza Europy w kategorii junior ciężkiej. Pas obecnie należy do Irlandczyka Tommy'ego McCarthy'ego (17-2, 8 KO).

W ostatnim swoim występie w ringu "Diablo" pokonał na punkty Taylora Mabikę z Gabonu. Walka odbyła się 30 listopada ubiegłego roku na gali boksu w Zakopanem. Włodarczyk niedawno rozstał się ze swoim wieloletnim trenerem, Fiodorem Łapinem.

- Coś pękło między panami - poinformował Andrzej Wasilewski, szef Knockout Promotions, w programie "Ring TVP Sport" (więcej TUTAJ).

Zobacz:
Boks. Krzysztof Włodarczyk i Fiodor Łapin zakończyli współpracę

ZOBACZ WIDEO: KSW 56. "Klatka po klatce" (on tour). Soldić rzucił wyzwanie Mamedowi. Szef KSW odpowiada!

Komentarze (0)