KSW 59. Szybkie zwycięstwo Pudzianowskiego. "Byłem załamany po informacji o problemach Bombardiera"

W tym artykule dowiesz się o:

- Nie było momentu zwątpienia. Gdzieś tam w odruchu bezwarunkowym chwyciłem siatki, sędzia jednak krzyknął i od razu puściłem. Przygotowany byłem dobrze i nawet gdybym został obalony, to był dopiero początek walki - mówi Mariusz Pudzianowski po szybkim zwycięstwie z Nikolą Milanoviciem. - Trzeba mieć jaja, żeby zgodzić się na walkę w ostatniej chwili. Jest z nami zawodnik czynny, który jako pierwszy zgodził się na walkę. Obejrzał jednak moje wcześniejsze starcia i po namyśle zmienił decyzję. Byłem załamany po informacjach o problemach Bombardiera, bo ostatnie 3,5 miesiąca poświęciłem na bardzo mocne przygotowania - dodaje Pudzianowski.

Komentarze (20)
avatar
tomexs
21.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najlepszym zawodnikiem ringów, oktagonów i tym podobnych jest bezsprzecznie Marcin Najman. Marcin zawsze walczy do końca i jako jedyny polski sportowiec za każdym razem jest na pudle osiągając Czytaj całość
zwykły gość
21.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z pełnym szacunkiem do byłego mistrza świata w strongman, za to co osiagnął-czapki z głów. Czytaj całość
avatar
necujam
21.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przegrałby, gdyby nie chwycił siatki. 
avatar
Tomek Nowak
21.03.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Pudzian dostał "przeciwnika z łapanki". Jedyne co ich łączyło to fakt, że obu opisano jak barany 
Unia4ewer
21.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polsat to złodziejska telewizja. Płacisz za abonament , a żeby obejrzeć KSW musisz dodatkowo płacić