W turnieju wystąpi 48 zawodniczek i 48 zawodników - na podstawie rankingu światowego, a więc wszyscy najlepsi. PŚ jest zdecydowanie silniej obsadzony niż igrzyska olimpijskie, w których może uczestniczyć po dwoje singlistek i singlistów z danego kraju. W Makau na liście startowej jest m.in. dwanaścioro Chińczyków.
Debiutująca Natalia Bajor trafiła do grupy 4 z Chen Meng, jedną ze współczesnych gwiazd ping-ponga. Zdobyła złoty medal w IO w Tokio (2021), a w ubiegłorocznych MŚ osiągnęła finał, powtarzając sukces z 2019 roku. Mnóstwo znakomitych wyników osiągnęła także w deblu i drużynówce w najważniejszych imprezach.
Z pewnością większe szanse Polka ma ze Sreeją Akulą z Indii, triumfatorką tegorocznych Feederów w Stanach Zjednoczonych i Libanie. Ale i z Chen Meng Bajor może powalczyć o dobry wynik, zważywszy na formułę rywalizacji. W fazie grupowej rozgrywane będą 4-setowe mecze. To oznacza, że pojedynki mogą kończyć się wynikami 2:2 (!). A przecież zdarza się, że w spotkaniach faworytów z teoretycznie słabszymi, ci mocniejsi zaczynają "rozkręcać się" od piątych setów…
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor NBA nie przestaje zadziwiać. Jak on to trafił?
Krytycznie do pomysłu PŚ z rekordową liczbą 48 pingpongistów oraz z 4 setami odniósł się m.in. szkoleniowiec niemieckiej reprezentacji, legendarny zawodnik Joerg Rosskopf.
- Kiedyś elita walczyła o prestiżowe trofeum. Teraz startujących jest zbyt wielu. Z kolei nigdzie nie gra się meczów trwających 4 sety. Natomiast od 1/8 finału wracamy do pojedynków do 4 wygranych, czyli np. 4:2 czy 4:3 itd. Ogólnie mówiąc, tradycja nie jest tak ważna dla nas, tak jak jest to na przykład w tenisie czy golfie. Zobaczymy, co powiedzą tenisiści stołowi - podsumował.
27-letnia Bajor przyleciała do Azji z trenerem Zbigniewem Nęckiem, indywidualnie przygotowującym ją - we współpracy z Lucjanem Błaszczykiem - do igrzysk w Paryżu.
- Sukcesem Natalii jest obecność w tym międzynarodowym towarzystwie. Awansowała do niego ciężką pracą. Świetnie zagrała w Igrzyskach Europejskich w Krakowie, gdzie osiągnęła półfinał i TOP 16 w Szwajcarii - ćwierćfinał. W tym roku była w finale WTT Feeder w Anglii i zakwalifikowała się z drużyną na IO we Francji - mówi doświadczony szkoleniowiec.
Na co dzień Nęcek jest trenerem Bajor w KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg. W Galaxy Arena zagrają też m.in. Rumunka Elizabeta Samara i Portugalka Fu Yu. Zawodniczek podkarpackiego klubu byłoby więcej, ale kontuzjowana jest Niemka Han Ying. Już wkrótce mistrzynie Polski powalczą o 3. z rzędu i 4. w historii triumf w Lidze Mistrzyń.
Wspaniale w Pucharze Świata spisywał się Andrzej Grubba. Po złoty medal sięgnął w 1988, zaś rok wcześniej - w Makau, tu gdzie obecnie jest Bajor - zajął 3. miejsce; 4. był Leszek Kucharski. Łącznie Grubba (zmarł w 2005 roku) wywalczył 4 krążki w grze pojedynczej.
PŚ wraca po prawie 4-letniej przerwie spowodowanej pandemią. Niestety bez Polaków, którzy plasują się zbyt nisko na liście międzynarodowej federacji ITTF. Z naszej Lotto Superligi zagrają m.in. Szwed Truls Moregard, Koreańczyk Jang Woojin (obaj Polski Cukier Gwiazda Bydgoszcz), Duńczyk Jonathan Groth (Dekorglass Działdowo), Nigeryjczyk Quadri Aruna i Chorwat Andrej Gacina (obaj Oxynet Jarosław).
I jeszcze jedno ciekawe wydarzenie, w Makau z Bajor i Nęckiem spotka się Li Qian, najbardziej utytułowana reprezentantka Polski na zagranicznych arenach, medalistka MŚ i ME. - Nie widzieliśmy się od Igrzysk Olimpijskich w Tokio, więc bardzo cieszymy się na możliwość spotkania. Li Qian mieszka na co dzień w mieście Zhuhai, które położone jest obok Makau - dodał trener.
Losowanie - wybrane grupy turnieju kobiet:
4, Natalia Bajor (Polska), Chen Meng (Chiny), Sreeja Akula (Indie)
8, Hina Hayta (Japonia), Elizabeta Samara (Rumunia), Sabine Winter (Niemcy)
12, Adriana Diaz (Portoryko), Hana Goda (Egipt), Fu Yu (Portugalia)
Czytaj także:
- Dyjas i Nyutinck wygrali turniej w Duesseldorfie
- 18 medali polskiej młodzieży w Grecji