Łukasz Kubot z przełamaniem. Polsko-francuska para gra dalej

WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Na zdjęciu: Łukasz Kubot
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Na zdjęciu: Łukasz Kubot

W środę do rywalizacji w turnieju Roland Garros przystąpił Łukasz Kubot w parze z Edouardem Roger-Vasselinem. Panowie wygrali swój pierwszy mecz z amerykańsko-fińską parą 6:4, 6:2.

Dla Łukasza Kubota i jego partnera Edouarda Roger-Vasselina to czwarty wspólny występ w tym roku. Trzy poprzednie nie zakończyły się sukcesem, bo panowie odpadli w I rundach turniejów w Madrycie, Rzymie i Lyonie. Średnio to rokowało przed występem w Paryżu. Jednak gdyby patrzeć na całokształt dokonań Polaka i Francuza, to są zdecydowanie bardziej utytułowani od swoich rywali z I rundy.

W sumie wygrali 49 turniejów. Pochodzący z Bolesławca gracz najdalej w Roland Garros doszedł do półfinału i było to w 2016. Jego partner zaś triumfował w tej imprezie w 2014 roku z  Julienem Benneteau. Zero wygranych turniejów i druga runda, to dorobek Denisa Kudly  i Emila Ruusuvuoriego.

Nie statystyki jednak grają. Spotkanie dobrze zaczęło się dla polsko-francuskiej pary. Chociaż już w drugim gemie mogli zostać przełamani, to wybronili się i w kolejnym prowadzili 40:15 i mieli pierwsze break pointy. Rywale wybronili się jeszcze na chwilę asem serwisowym, ale w chwilę później musieli pogodzić się z porażką.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nadal zachwycił kibiców. To trzeba zobaczyć!

Łukasz Kubot z Edouardem Roger-Vasselinem poszli za ciosem i prowadzili już 5:2. W ósmym, najdłuższym do tej pory gemie, obie pary podbijały mocno swoje statystyki kończących uderzeń. Jednak bardziej utytułowana para nie wykorzystała swojej szansy na wygranie pierwszego seta i dała się przełamać. Dopiero za drugim podejściem polsko-francuskiemu teamowi udało się zakończyć z sukcesem pierwszą odsłonę meczu.

Drugi set miał podobny przebieg. Ale teraz jak polsko-francuska para prowadziła 5:2, to już nie dała sobie odebrać szansy na szybkie zamknięcie tej części spotkania. Rywale dołożyli kilka niewymuszonych błędów i po nieco ponad pół godziny gry Łukasz Kubot z Edouardem Roger-Vesselinem mogli cieszyć się z wygranego meczu. W kolejnej rundzie ich rywalami będzie brazylijsko-hiszpański duet Rafael Matos /David Vega Hernandez.

W całym meczu zwycięski duet zagrał 30 winnerów i popełnił 10 niewymuszonych błędów. Statystyka rywali to 28 kończących uderzeń i 22 błędy. Wprawdzie zaserwowali 3 asy, ale też zanotowali 3 podwójne błędy. Polak z Francuzem tu sie nie mylili i dołożyli 2 punkty bezpośrednio serwisem. Generalnie po pierwszym serwisie wygrali 66 proc. punktów, a po drugim 60 proc. U przeciwników te liczby to odpowiednio 59 proc. i 38 proc.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 43,6 mln euro
środa, 25 maja

I runda gry podwójnej mężczyzn:

Łukasz Kubot (Polska) / Edouard Roger-Vasselin (Francja) - Denis Kudla (USA) / Emil Ruusuvuori (Finlandia) 6:4, 6:2

Czytaj także:
-> Rosyjski tenisista wpadł w szał. Karygodne zachowanie
-> Wimbledon szykuje pozew i ma nieoczekiwane wsparcie

Komentarze (0)