Jeszcze w niedzielę Maja Chwalińska (WTA 185) brała udział w drugiej kolejce rozgrywek Lotto SuperLigi (więcej tutaj), dlatego musiała szybko przenieść się na hiszpańską mączkę. Jej pojedynek wyznaczono już w poniedziałek, a rywalką była Rebeka Masarova (WTA 140).
Pierwszy set nie był udany w wykonaniu bielszczanki. Chwalińska nie potrafiła odnaleźć swojego rytmu i zdobyła zaledwie 11 z 38 rozegranych punktów. Masarova przełamała już w drugim gemie, a potem dołożyła jeszcze breaka na 5:1 i natychmiast zakończyła premierową odsłonę wynikiem 6:1.
W drugiej partii nasza tenisistka obudziła się, gdy przyszło jej bronić break pointów przy stanie 1:3. Chwalińska grała wówczas dobrze. Odparła atak rywalki, a następnie odrobiła stratę przełamania i wyszła na 4:3. Potem straciła serwis, lecz obroniła dwie piłki meczowe, by wyrównać na po 5. Hiszpanka zdobyła jednak kolejnego breaka, a po zmianie stron zwieńczyła pojedynek przy czwartym meczbolu.
Po 92 minutach Masarova pokonała Chwalińską 6:1, 7:5. Tenisistka gospodarzy wykorzystała 5 z 13 break pointów, a sama straciła podanie dwukrotnie. Hiszpanka zdobyła 76 ze 127 rozegranych punktów i zasłużenie awansowała do II rundy. Jej następną przeciwniczką będzie Chinka Xiyu Wang (WTA 111).
Chwalińska zamieni teraz mączkę na korty trawiaste. W przyszłym tygodniu zagra w turnieju ITF World Tennis Tour o puli nagród 100 tys. dolarów w brytyjskim Ilkley. Potem czekają ją eliminacje do wielkoszlemowego Wimbledonu 2022.
BBVA Open Internacional de Valencia, Walencja (Hiszpania)
WTA 125, kort ziemny, pula nagród 115 tys. dolarów
poniedziałek, 6 czerwca
I runda gry pojedynczej:
Rebeka Masarova (Hiszpania) - Maja Chwalińska (Polska) 6:1, 7:5
Czytaj także:
Iga Świątek wygrała turniej w Paryżu! Jesteś wielka
To jest przepaść! Ogromna przewaga Igi Świątek w rankingu WTA
ZOBACZ WIDEO: Legenda polskiego kolarstwa przestrzega przed Rosjanami! "Będzie wielka tragedia"