Żona Djokovicia starła się z dziennikarzem! Poszło o szczepienie na COVID-19

PAP/EPA / Na zdjęciu: Novak Djoković
PAP/EPA / Na zdjęciu: Novak Djoković

Małżonka Novaka Djokovicia, Jelena, stanęła w obronie swojego ukochanego, który został zaatakowany przez znanego dziennikarza z powodu niechęci do przyjęcia szczepionki na COVID-19.

Zwycięzca Wimbledonu 2022 Novak Djoković, po finale turnieju w Londynie, powtórzył swoje stanowisko, że nie zamierza przyjmować szczepionki na COVID-19 (więcej TUTAJ), by otrzymać zgodę na występ w wielkoszlemowym US Open (impreza odbędzie się w dniach 29 sierpnia - 11 września).

Decyzję serbskiego tenisisty skrytykował na Twitterze Ben Rothenberg, znany dziennikarz tenisowy. "Djoković będzie dalej okopywał się jako 'wzór' dla antyszczepionkowców po tym, jak przyznał że nie zaszczepi się, by zagrać w ostatnim tegorocznym turnieju Wielkiego Szlema" - ocenił Rothenberg.

Słowa dziennikarza oburzyły żonę "Nole", Jelenę Djoković. "Przepraszam. Tylko upewniam się, czy TY oznaczyłeś go jako antyszczepionkowego 'chłopca z plakatu' z jakiegoś powodu?! Po prostu odpowiedział, jaki jest JEGO wybór" - skwitowała na portalu społecznościowym.

ZOBACZ WIDEO: #dziejewsporcie: tak wyglądają wakacje reprezentanta Polski

Dziennikarz w dalszej "dyskusji" z Jeleną podnosił, że widział w Australii (podczas Australian Open), jakim wzorem dla ruchu antyszczepionkowego stał się serbski gwiazdor tenisa.

"Jego decyzja, by być tak stanowczym przeciwnikiem szczepionki, uczyniła go, świadomie lub nie, wielką ikoną antyszczepionkowców. On w tej sytuacji (pandemii) miał działać odpowiedzialnie. Jako mistrz, którym jest, głęboko mnie rozczarował w tej kwestii" - dodał.

"Tworzysz bardzo oceniającą narrację, która pasuje do twojej tezy. Po prostu Novak wybiera to, co jest najlepsze dla jego organizmu. Mam nadzieję, że nie zostaniesz nigdy w życiu osądzony za swoje przekonania" - odpowiedziała mu Jelena Djoković.

Zobacz:
Novak Djoković w Wimbledonie jak w domu. "Czuję się związany z tym turniejem i kortem"

Źródło artykułu: