"Przerażająca noc". Rosjanie są w szoku

PAP/EPA / Na zdjęciu: Daniił Miedwiediew
PAP/EPA / Na zdjęciu: Daniił Miedwiediew

Nie takiego wieczoru oczekiwali rosyjscy kibice. W niedzielę z US Open odpadły dwie tenisistki oraz jeden tenisista pochodzący z Rosji. Tamtejsze media nie mają wątpliwości, co mogło mieć wpływ na taki stan rzeczy.

"Przerażająca noc dla rosyjskiego tenisa" - taki tytuł nosi artykuł strony sport24.ru o niedzielnych porażkach graczy z Rosji podczas wielkoszlemowego US Open. Rosyjskie media nie dowierzają w to, że w podobnym czasie aż tylu zawodników pożegnało się z turniejem. Odpadł m.in. Daniił Miedwiediew, który uległ Australijczykowi Nickowi Kyrgiosowi 6:7, 6:3, 3:6, 2:6. Nie dość, że Miedwiediew nie obroni tytułu, to jeszcze straci pozycję lidera w rankingu ATP.

Porażki poniosły także dwie tenisistki: Ludmiła Samsonowa (35. WTA) oraz Weronika Kudermetowa (18. WTA). Samsonowa przegrała z Alją Tomljanović 6:7, 1:6, a Kudermetowa musiała uznać wyższość Ons Jabeur 6:7, 4:6.

Honoru rosyjskich przedstawicieli bronił Karen Chaczanow, który wygrał z Pablo Carreno-Bustą 4:6, 6:3, 6:1, 4:6, 6:3.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!

Rosyjskie media znalazły już przyczynę słabszego występu swoich zawodników. "Niedziela okazała się najsmutniejszym dniem dla Rosjan na US Open. Tego wieczoru na głównym amerykańskim korcie grali Kudiermietowa oraz wcześniej Miedwiediew. I za każdym razem publiczność była przeciwko naszemu tenisiście. Być może to wpłynęło na końcowe wyniki?" - napisano na stronie sport24.ru.

Dziennikarze mają nadzieję, że jak najdłużej w turnieju będą się utrzymywać inni Rosjanie - Andriej Rublow oraz Karen Chaczanow. Rublow w 1/8 finału zagra z Cameronem Norriem, a Chaczanow jest już w ćwierćfinale, gdzie zmierzy się z pogromcą Miedwiediewa, Nickiem Kyrgiosem.

Przypomnijmy, że podczas US Open i innych najważniejszych turniejów tenisowych Rosjanie i Białorusini grają pod neutralną flagą. Wszystko przez wojnę, którą te kraje prowadzą w Ukrainie.

Czytaj także:
Wielkie powroty w US Open. Pogromczyni Sereny Williams zatrzymała świetnie dysponowaną rywalkę