WTA Tokio: Dementiewa też odpada

Jelena Dementiewa (nr 3) przegrała z Kateryną Bondarenko (WTA 33) 2:6, 7:6(3), 1:6 w drugiej rundzie turnieju Toray Pan Pacific Open rozgrywanego na kortach twardych w Tokio (z pulą nagród 2 mln dolarów).

W tym artykule dowiesz się o:

Dementiewa w całym spotkaniu, które trwało dwie godziny i 33 minuty, popełniła 11 podwójnych błędów serwisowych, w tym dwa przy break pointach i jeden przy piłce meczowej dla Bondarenko. Ukrainka miała aż 18 okazji na przełamanie serwisu Rosjanki i wykorzystała osiem z nich, sama zaś obroniła cztery z siedmiu break pointów.

To pierwsze zwycięstwo Bondarenko nad mistrzynią olimpijską z Pekinu. Ukrainka przegrała cztery poprzednie spotkania z Rosjanką (w tym jedno właśnie w turnieju olimpijskim) nie zdobywając nawet jednego seta. Bondarenko podczas tegorocznego US Open osiągnęła swój pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał. Dementiewa to mistrzyni turnieju w Tokio z 2006 roku.

Odpadła również Karolina Woźniacka (nr 4), która po rozegraniu pięciu gemów meczu z Aleksandrą Wozniak (WTA 35) skreczowała z powodu choroby wirusowej.

Swój udział w turnieju zakończyła już także półfinalistka tegorocznego Australian Open Wiera Zwonariowa (nr 6), która przegrała ze swoją rodaczką Alisą Klejbanową (WTA 29) 6:3, 4:6, 2:6. Młodsza z Rosjanek zaserwowała 10 asów i wykorzystała cztery z ośmiu break pointów oraz wygrała 65 proc. piłek przy swoim podaniu. Zwonariowa wygrała dwa ich poprzednie spotkania, w tym w sierpniu w Cincinnati.

Druga runda okazała się nie do przejścia również dla Nadii Pietrowej (nr 13), która uległa Magdalenie Rybarikovej (WTA 49) 2:6, 2:6. Rosjanka nie wykorzystała żadnego z trzech break pointów, sama zaś straciła własne podanie cztery razy. Zdobyła ona tylko 14 z 50 punktów (28 proc.) za pomocą returnów z drugiego podania oraz 23 z 48 (48 proc.) dzięki własnemu podaniu. Rybarikovej serwis przyniósł 72 proc. punktów, a returny 52 proc.

Honoru rozstawionych zawodniczek jak na razie skutecznie bronią Jelena Jankovic (nr 7), Wiktoria Azarenka (nr 8), Agnieszka Radwańska (nr 11), Marion Bartoli (nr 14) i Na Li (nr 15).

Niełatwe przeprawy miały Jankovic i Radwańska. Serbka w ciągu dwóch godzin i pięciu minut pokonała Sabine Lisicki (WTA 26) 6:3, 4:6, 6:2 broniąc siedmiu z 10 break pointów. W ten sposób odniosła trzecie trzysetowe zwycięstwo nad Niemką w tym roku. Polka wygrała z Danielą Hantuchovą (WTA 22) 6:3, 3:6, 6:3 wykorzystując wszystkie siedem okazji na przełamanie serwisu Słowaczki. Polka wyszła na prowadzenie 3-2 w bilansie ich bezpośrednich spotkań. Ostatnio przegrała z Hantuchovą trzysetową batalię w Stanford.

Najłatwiejszą przeprawę miała Azarenka, która potrzebowała zaledwie 71 minut, by pokonać Jie Zheng (WTA 32) 6:1, 6:1. Bartoli wygrała z rodaczką Aravane Rezai (WTA 44) 6:4, 6:2 w ciągu 78 minut, a Na Li w ciągu 70 minut wygrała z Wierą Duszewiną (WTA 47) 7:5, 6:0 wykorzystując siedem z 10 break pointów.

Wielką formą błysnęła mistrzyni imprezy z 2005 roku Maria Szarapowa (WTA 25), która w ciągu 58 minut pokonała Samanthę Stosur (nr 12) 6:0, 6:1 serwując siedem asów i w sumie zdobywając 74 proc. punktów przy swoim podaniu. Rosjanka wykorzystała pięć z ośmiu break pointów. To już jej szóste zwycięstwo nad Australijką. Było to ich pierwsze spotkanie od czasu tak wspaniałej dla Szarapowej edycji tej imprezy w 2006 roku, gdy pokonała Stosur w ćwierćfinale.

Radwańska pozostała jedyną rozstawioną zawodniczką w górnej połówce drabinki. O ćwierćfinał Polka zagra z Andreą Petkovic (WTA 58), która w poniedziałek wyeliminowała Swietłanę Kuzniecową. W ewentualnym ćwierćfinale zmierzyłaby się z Wozniak lub Rybarikovą i dopiero w półfinale mogłaby trafić na Marię Szarapową. W dolnej połówce ostały się Azarenka, Na Li, Jankovic i Bartoli.

Toray Pan Pacific Open, Tokio (Japonia)

WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2 mln dol.

wtorek, 29 września 2009

wyniki

druga runda gry pojedynczej:

Kateryna Bondarenko (Ukraina, Q) - Jelena Dementiewa (Rosja, 3) 6:2, 6:7(3), 6:1

Aleksandra Wozniak (Kanada) - Karolina Woźniacka (Dania, 4) 5:0 i krecz (choroba wirusowa)

Alisa Klejbanowa (Rosja) - Wiera Zwonariowa (Rosja, 6) 3:6, 6:4, 6:2

Jelena Jankovic (Serbia, 7) - Sabine Lisicki (Niemcy) 6:3, 4:6, 6:2

Wiktoria Azarenka (Białoruś, 8) - Jie Zheng (Chiny) 6:1, 6:1

Agnieszka Radwańska (Polska, 11) - Daniela Hantuchova (Słowacja) 6:3, 3:6, 6:3

Magdalena Rybarikova (Słowacja) - Nadia Pietrowa (Rosja, 13) 6:2, 6:2

Marion Bartoli (Francja, 14) - Aravane Rezai (Francja) 6:4, 6:2

Na Li (Chiny, 15) - Wiera Duszewina (Rosja) 7:5, 6:0

Jelena Wiesnina (Rosja) - Roberta Vinci (Włochy) 6:1, 7:6(6)

Iveta Benesova (Czechy) - Gisela Dulko (Argentyna) 6:3, 3:6, 6:4

Lucie Safarova (Czechy) - Shuai Peng (Chiny) 6:3, 4:6, 6:4

pierwsza runda gry podwójnej:

Anabel Medina Garrigues / Virginia Ruano Pascual (Hiszpania, 2) - Wiera Duszewina / Jekaterina Makarowa (Rosja) 3:6, 7:5, 10-6

Maria Kirilenko / Jelena Wiesnina (Rosja) - Anna-Lena Groenefeld / Patty Schnyder (Niemcy/Szwajcaria) 6:4, 7:5

Gisela Dulko / Nadia Pietrowa (Argentyna/Rosja) - Chan Yung-Jan / Kimiko Date Krumm (Tajwan/Japonia, WC) 7:5, 3:6, 10-7

przerwany z powodu opadów deszczu:

Alisa Klejbanowa / Francesca Schiavone (Rosja/Włochy) - Samantha Stosur / Rennae Stubbs (Australia, 3) 6:2, 2:1

Komentarze (0)