Sensacja w Tunezji. Francuzka pozostaje w grze o tytuł

Getty Images / Yassine Mahjoub/NurPhoto / Na zdjęciu: Ons Jabeur
Getty Images / Yassine Mahjoub/NurPhoto / Na zdjęciu: Ons Jabeur

W piątek doszło do sensacji w turnieju WTA 250 w Monastyrze. Odpadła Tunezyjka Ons Jabeur po porażce z Amerykanką Claire Liu. W półfinale zameldowała się Francuzka Alize Cornet.

W Monastyrze rozegrane zostały ćwierćfinały. Rozczarowanie w swojej ojczyźnie przeżyła Ons Jabeur (WTA 2), która przegrała 3:6, 6:4, 4:6 z Claire Liu (WTA 73). Dla Tunezyjki był to pierwszy występ od czasu US Open, w którym osiągnęła finał. Amerykanka odniosła pierwsze w karierze zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu.

W trwającym dwie godziny i 26 minut meczu Jabeur popełniła siedem podwójnych błędów i zdobyła tylko 17 z 45 punktów przy swoim drugim podaniu. Liu obroniła dziewięć z 14 break pointów i wykorzystała sześć z siedmiu szans na przełamanie. Było to pierwsze spotkanie tych tenisistek.

Alize Cornet (WTA 37) wygrała 7:5, 7:6(7) z Tamarą Zidansek (WTA 101). W pierwszym secie Słowenka obroniła dwie piłki setowe i z 3:5 wyrównała na 5:5. Dwa kolejne gemy padły łupem Francuzki. W drugiej partii Zidansek znów ruszyła w pogoń z 3:5. Tym razem odparła dwie piłki meczowe. W tie breaku miała dwa setbole, ale nie doprowadziła do trzeciego seta.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "będę tęsknić". Kto tak powiedział do Federera?

Mecz trwał dwie godziny i 21 minut. Cornet zniwelowała 11 z 13 break pointów i spożytkowała trzy z czterech szans na przełamanie. Było to jej drugie spotkanie z Zidansek. W tegorocznym Australian Open Francuzka zwyciężyła po trzysetowej batalii.

W półfinale Cornet zmierzy się z Weroniką Kudermetową (WTA 12), która pokonała 6:4, 6:1 Diane Parry (WTA 65). W ciągu 91 minut tenisistka z Moskwy zaserwowała osiem asów i zgarnęła 26 z 29 punktów przy własnym pierwszym podaniu. Wykorzystała cztery z 11 break pointów.

Elise Mertens (WTA 42) zwyciężyła 6:0, 3:6, 6:4 Moyukę Uchijimę (WTA 124). Japonka podniosła się po pierwszym secie, w którym zdobyła tylko osiem punktów. Doprowadziła do trzeciej partii, a w niej z 2:5 zbliżyła się na 4:5 po obronie dwóch piłek meczowych. Belgijka skruszyła jej opór i zameldowała się w półfinale. O finał Mertens zagra z Liu.

Jasmin Open Monastir, Monastyr (Tunezja)
WTA 250, kort twardy, pula nagród 251,7 tys. dolarów
piątek, 7 października

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Weronika Kudermetowa (2) - Diane Parry (Francja) 6:4, 6:1
Alize Cornet (Francja, 3/WC) - Tamara Zidansek (Słowenia) 7:5, 7:6(7)
Elise Mertens (Belgia, 5) - Moyuka Uchijima (Japonia, Q) 6:0, 3:6, 6:4
Claire Liu (USA) - Ons Jabeur (Tunezja, 1) 6:3, 4:6, 6:4

Czytaj także:
Iga Świątek poznała rywalkę w walce o finał
Rybakina górą w starciu mistrzyń Wimbledonu. Krejcikova zatrzymała amerykańską rewelację

Komentarze (0)