ATP Finals to jedyny turniej w sezonie, kiedy debliści są traktowani na równych prawach z singlistami. Mecze specjalistów od gry podwójnej są otoczone takim samym splendorem, jak spotkania gwiazd gry pojedynczej.
Zaszczytu otwarcia imprezy w Turynie dostąpili w niedzielę Lloyd Glasspool i Harri Heliovaara oraz Marcelo Arevalo i Jean-Julien Rojer. Spotkanie było wyrównane, doszło w nim tylko do jednego przełamania i zakończyło się niespodzianką - debiutujący w Finałach ATP Tour Brytyjczyk i Fin zwyciężyli 7:5, 7:6(3).
Drugi niedzielny mecz był starciem tenisistów, dla których udział w ATP Finals to nie pierwszyzna. Rajeev Ram i Joe Salisbury zmierzyli się z duetem Marcel Granollers / Horacio Zeballos. Spotkanie zapowiadało się bardzo ciekawie i nie zawiodło oczekiwań. Ostatecznie faworyzowani Amerykanin i Brytyjczyk wygrali 6:3, 6:7(8), 10-8.
Rozstawieni z numerem drugim Ram i Salisbury mogli zakończyć spotkanie szybciej, lecz w drugim secie nie wykorzystali dwóch meczboli. W decydującym super tie breaku trwała zacięta walka. W rozstrzygających momentach więcej zimnej krwi zachowali jednak Amerykanin i Brytyjczyk. A w ostatnim punkcie spotkania Zeballos przestrzelił drajwa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!
W drugiej kolejce rywalizacji w Grupie Czerwonej, we wtorek, Ram i Salisbury zagrają z Glasspoolem i Heliovaarą, a Granollers i Zeballos zmierzą się z Arevalo i Rojerem.
ATP Finals, Turyn (Włochy)
Tour Finals, kort twardy w hali, pula nagród 14,5 mln dolarów
niedziela, 13 listopada
GRA PODWÓJNA:
Grupa Czerwona
Rajeev Ram (USA, 2) / Joe Salisbury (Wielka Brytania, 2) - Marcel Granollers (Hiszpania, 7) / Horacio Zeballos (Argentyna, 7) 6:3, 6:7(8), 10-8
Lloyd Glasspool (Wielka Brytania, 6) / Harri Heliovaara (Finlandia, 6) - Marcelo Arevalo (Salwador, 3) / Jean-Julien Rojer (Holandia, 3) 7:5, 7:6(3)