Mecz na szczycie w Turynie. Znamy pierwszych finalistów ATP Finals

Getty Images / Sportinfoto/DeFodi Images / Na zdjęciu: Rajeev Ram
Getty Images / Sportinfoto/DeFodi Images / Na zdjęciu: Rajeev Ram

W sobotę ruszyła rywalizacja w fazie pucharowej prestiżowego turnieju ATP Finals 2022. Po raz drugi z rzędu przed szansą na wywalczenie tytułu w deblu staną Rajeev Ram i Joe Salisbury.

W pierwszym półfinale turnieju debla, w sesji dziennej, zmierzyły się dwie najlepsze pary sezonu 2022. Oznaczeni "jedynką" Wesley Koolhof i Neal Skupski zajęli drugie miejsce w Grupie Zielonej. Natomiast rozstawieni z "dwójką" Rajeev Ram i Joe Salisbury byli najlepsi w Grupie Czerwonej. Amerykanin i Brytyjczyk wygrali dwa z trzech tegorocznych spotkań z holendersko-brytyjskim duetem, dlatego to oni byli faworytami sobotniego meczu.

Ram i Salisbury zaczęli mocno. Już w drugim gemie koncert na returnie dał doświadczony Amerykanin, a serwis stracił Koolhof. Para numer dwa wysunęła się na 3:0 i wówczas nastąpił atak najlepszego debla obecnego sezonu. Sygnał do odrabiania strat dał w piątym gemie Skupski, który posłał dwa świetne returny. Ram przegrał podanie, a po zmianie stron był już remis po 3.

W końcowej fazie seta przewagę mieli Ram i Salisbury. W 10. gemie wypracowali nawet setbola, ale rywale uratowali się kombinacją serwis Koolhofa i wolej Skupskiego. Ostatecznie o losach partii rozstrzygnął tie-break. W rozgrywce tej sporo się wydarzyło, choć początkowo nic tego nie zapowiadało. Amerykańsko-brytyjska para szybko wysunęła się na 5-0, a potem na 6-2, lecz nie wykorzystała piłek setowych i zrobiło się nerwowo. Po zmianie stron Ram i Salisbury zmarnowali jeszcze piątego setbola i dopiero przy szóstej okazji byli skuteczni, gdy przytomnie zachował się tenisista z Wysp Brytyjskich.

ZOBACZ WIDEO: Hit sieci. Siedział na trybunach, wziął piłkę i zrobił to

Sukces z premierowej odsłony wyraźnie uskrzydlił Rama i Salisbury'ego oraz źle wpłynął na rywali. Już w gemie rozpoczynającym drugiego seta problemy przy własnym podaniu miał Koolhof. Przy decydującym punkcie Ram posłał świetny return, a Holender popełnił błąd. Oznaczona "dwójką" para szybko objęła prowadzenie i już go nie oddała. W dziesiątym gemie wypracowała dwie piłki meczowe i już przy pierwszej doświadczony Amerykanin posłał kończący serwis.

Ram i Salisbury zwyciężyli po godzinie i 40 minutach 7:6(7), 6:4 i wystąpią w niedzielnym finale. Powtórzyli tym samym ubiegłoroczny wynik w Turynie. Wówczas w hali Pala Alpitour w meczu o tytuł musieli uznać wyższość francuskiego debla Pierre-Hugues Herbert i Nicolas Mahut.

Drugi półfinał turnieju debla zaplanowano w sesji wieczornej, o godz. 18:30. Zmierzą się w nim niepokonani w Grupie Zielonej Chorwaci Nikola Mektić i Mate Pavić oraz para numer dwa z Grupy Czerwonej, czyli Brytyjczyk Lloyd Glasspool i Fin Harri Heliovaara.

ATP Finals, Turyn (Włochy)
Tour Finals, kort twardy w hali, pula nagród 14,750 mln dolarów
sobota, 19 listopada

półfinał gry podwójnej:

Rajeev Ram (USA, 2) / Joe Salisbury (Wielka Brytania, 2) - Wesley Koolhof (Holandia, 1) / Neal Skupski (Wielka Brytania, 1) 7:6(7), 6:4

Wyniki i tabele ATP Finals 2022

Czytaj także:
Świetne wieści dla Huberta Hurkacza!
ATP Finals: znamy pary półfinałowe

Komentarze (0)