Iga Świątek w swoim pierwszym meczu w World Tennis League pokonała Caroline Garcię. Polka uczestniczy w pokazowych rozgrywkach w Dubaju. Jej drużyna to The Kites. W czwartek wygrała 6:4, 6:3 z Anastazją Pawluczenkową.
Już na początku meczu obie tenisistki uzyskały po jednym przełamaniu. Świątek prowadziła 2:0, ale Pawluczenkowa wyrównała na 2:2. Obie dążyły do przejmowania inicjatywy. Grały falami, dobre akcje przeplatały pomyłkami. Świetny forhend dał Pawluczenkowej przełamanie na 4:3. Od tego momentu jej poczynaniami rządził chaos. Dwa razy oddała podanie, w ósmym gemie podwójnym błędem i w 10. nieudanym wolejem. W ten sposób I set dobiegł końca.
Początek II partii należał do Pawluczenkowej. Uzyskała przełamanie na 2:1, a po obronie czterech break pointów podwyższyła na 3:1. Świątek cierpliwie czekała na swoją szansę. Efektownym returnem odrobiła stratę w szóstym gemie. W końcówce znów solidniejsza była Polka. Pawluczenkowa szarpała się z własną grę. Zepsuty forhend kosztował ją kolejną stratę serwisu. W dziewiątym gemie popełniła kolejny błąd i to oznaczało koniec meczu.
W czwartek rywalką Świątek miała być Anett Kontaveit, ale Estonka wycofała się z powodu choroby. Jej miejsce zajęła Pawluczenkowa. Finalistka Rolanda Garrosa 2021 miała problemy zdrowotne i była nieobecna w WTA Tour przez większość sezonu 2022. W Dubaju Pawluczenkowa występuje w drużynie Eagles.
W pierwszej edycji World Tennis League rywalizują ze sobą cztery zespoły. W pierwszej fazie każda drużyna rozegra po trzy mecze, a dwie najlepsze ekipy awansują do finału. Spotkanie o tytuł odbędzie się w sobotę, 24 grudnia.
World Tennis League, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
Turniej pokazowy, kort twardy
czwartek, 22 grudnia
Iga Świątek - Anastazja Pawluczenkowa 6:4, 6:3
Czytaj także:
Novak Djoković zagra w Australian Open. "Potrzebujemy go"
250 dni na tronie. Tak nazwano Igę Świątek