Dwa szybkie sety. Iga Świątek była bezradna

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / MARK EVANS / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / MARK EVANS / Na zdjęciu: Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Iga Świątek była bezradna w starciu z Jessicą Pegulą. Polska nie rozpoczęła dobrze meczu z USA w półfinale United Cup w Sydney.

W tym artykule dowiesz się o:

W półfinale United Cup Polska mierzy się z USA. W Sydney na otwarcie meczu doszło do starcia Iga Świątek z Jessicą Pegulą. Polka w ubiegłym roku cztery razy pokonała amerykańską tenisistkę. Tym razem nie miała nic do powiedzenia. Liderka rankingu przegrała 2:6, 2:6.

Na otwarcie meczu Świątek oddała podanie. Pegula nie podwyższyła na 2:0, choć miała na to trzy okazje przy 40-0. Ostatecznie Polka kapitalnym odegraniem skrótu rywalki wyrównała na 1:1. Liderka rankingu miała sporo problemów z rytmem, a Amerykanka bardzo dobrze atakowała forhendem. W trzecim gemie raszynianka wpakowała bekhend w siatkę i ponownie straciła serwis.

Pegula obroniła break pointa forhendem i podwyższyła na 3:1. Amerykanka imponowała skutecznością w ataku i bardzo groźny był jej return. Trzy kończące returny dały jej przełamanie na 4:1. W grze Świątek brakowało odpowiednich zmian kierunków, jej zagrania były za krótkie i rywalka mogła swobodnie atakować. W siódmym gemie Polka obroniła dwie piłki setowe. W ósmym Pegula pewnie zakończyła I partię bekhendem.

Na otwarcie II seta Pegula zdobyła przełamanie kończącym returnem. Amerykanka znakomicie serwowała i czuła się bardzo pewnie w ataku. Solidnie też pracowała w obronie. Świątek brakowało pomysłu, aby przeciwstawić się niezwykle precyzyjnej rywalce. Pegula poszła za ciosem i zaliczyła przełamanie na 5:2. Spotkanie dobiegło końca, gdy w ósmym gemie forhend Świątek wyleciał poza kort.

W ciągu 71 minut Pegula zdobyła 24 z 29 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wykorzystała pięć z siedmiu break pointów. Świątek miała tylko dwie szans na przełamanie i spożytkowała jedną. Polka w ubiegłym sezonie pokonała Amerykankę w Miami, Rolandzie Garrosie, US Open i San Diego. Bilans ich meczów to teraz 4-2 dla raszynianki.

Pegula do tej pory doszła do czterech wielkoszlemowych ćwierćfinałów. Trzy osiągnęła w ubiegłym sezonie (Australian Open, Roland Garros, US Open). Pierwszy zanotowała w Melbourne w 2021 roku. Świątek w swoim dorobku ma trzy wielkoszlemowe tytuły. Dwa wywalczyła w Paryżu (2020, 2022) i jeden w Nowym Jorku (2022).

Polska - USA 0:1, Ken Rosewall Arena, Sydney (Australia) United Cup, półfinał, kort twardy piątek-sobota, 6-7 stycznia

Gra 1.: Iga Świątek - Jessica Pegula 2:6, 2:6 Gra 2.: Kacper Żuk - Frances Tiafoe *piątek Gra 3.: Hubert Hurkacz - Taylor Fritz *sobota godz. 0:00 Gra 4.: Magda Linette - Madison Keys *sobota Gra 5.: Iga Świątek / Hubert Hurkacz - Jessica Pegula / Taylor Fritz *sobota

Czytaj także: Jest pierwszy ranking WTA w 2023 roku. Tak Iga Świątek rozpoczyna nowy sezon Hubert Hurkacz w elicie. Zobacz pierwsze notowanie rankingu ATP w 2023 roku

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Polska pokona USA?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (14)
avatar
Jah
7.01.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Trenerką Igi jest teraz Radwańska i efekty już widać  
avatar
POLexITnow
6.01.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nieuczciwe zasady prowadzą o takich rezultatów. Amerykanka grała czwarty a Iga pierwszy mecz na tym korcie. Do tego zamiast grać musiała podróżować. Iga została rozstrzelana bo nie znała terenu Czytaj całość
avatar
zzeus
6.01.2023
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Świątek jest bardzo dobrą tenisistką na poziomie 4 - 6 miejsca WTA. Dlaczego jest pierwsza od dawna? Bo trafiła z początkiem kariery seniorskiej w początki śmovidu i ma młodą odporność na doleg Czytaj całość
avatar
Jano2
6.01.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Powinien zareagować ojciec Igi i rozpędzić to towarzystwo! A Daria powinna płacić Idze za to, że ją wozi ze sobą!  
avatar
Patryk Mozo
6.01.2023
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
To jest sport i porażki wkalkulowane są w drodze do sukcesu. Nie potraficie docenić osiągnięć żadnego sportowca. Tak dzieje się po każdej przegranej, we wszystkich dyscyplinach. Czytaj całość