Garbine Muguruza szczyt osiągnęła w 2016 roku, kiedy zwyciężyła w Rolandzie Garrosie. W kolejnym sezonie dołożyła triumf w Wimbledonie, została także liderką światowego rankingu.
Na swoim koncie ma jeszcze finał Australian Open w 2020 roku. Łącznie zwyciężyła w dziesięciu turniejach rangi WTA. Ostatnio znajduje się jednak w słabej dyspozycji.
W rankingu spadła na 83. miejsce, a ostatni mecz wygrała 21 września 2022, gdy pokonała w Tokio Despinę Papamichail. Od tamtej pory zanotowała sześć porażek z rzędu, w tym m.in. w pierwszych rundach Australian Open i turnieju w Lyonie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: miss mundialu nie daje o sobie zapomnieć. Co za zdjęcia!
Teraz Hiszpanka podjęła decyzję o wycofaniu się z nadchodzących turniejów w Dosze i Dubaju, co będzie dla niej oznaczało kolejny spadek w rankingu.
Dziennikarz Arseni Perez przekazał na Twitterze, że powodem tej decyzji są problemy osobiste zawodniczki.
Jej powrót do touru ma nastąpić w marcu przy okazji turnieju WTA Indian Wells. Przypomnijmy, że przed rokiem najlepsza okazała się tam Iga Świątek.
Czytaj także:
- "To łamie mi serce". Czołowa tenisistka traci ważne turnieje
- Kacper Żuk wygrał seta 6:0. Później zaczął się problem