Kłopoty faworytów w Buenos Aires. Carlos Alcaraz wrócił po trzech miesiącach

PAP/EPA / Juan Ignacio Roncoroni / Na zdjęciu: Carlos Alcaraz
PAP/EPA / Juan Ignacio Roncoroni / Na zdjęciu: Carlos Alcaraz

W swoim pierwszym meczu po trzymiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją mięśni brzucha Carlos Alcaraz w trzech setach pokonał Laslo Djere i awansował do ćwierćfinału rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP 250 w Buenos Aires.

Na ten moment Carlos Alcaraz czekał ponad trzy miesiące. Na początku listopada podczas zawodów w Paryżu Hiszpan doznał kontuzji mięśni brzucha, przez którą nie zagrał w wieńczących minione rozgrywki ATP Finals i styczniowym Australian Open. W czasie tej przymusowej pauzy stracił też prowadzenie w światowym rankingu. Ale w środę ponownie pojawił się na korcie.

W meczu II rundy turnieju ATP w Buenos Aires (w I rundzie miał wolny los) Alcaraz zmierzył się z Laslo Djere. Po 19-latku z Murcji - co nie mogło dziwić - było widać oznaki braku ogrania. Miewał problemy z regularnością i skutecznością, ale ostatecznie przechylił szalę na swoją korzyść i zwyciężył 6:4, 2:6, 6:2.

- Za mną długi czas bez rywalizacji. Wspaniale jest znów czuć smak zwycięstwa. To w końcu moja pierwsza wygrana w 2023 roku - mówił, cytowany przez atptour.com, Hiszpan który w ciągu dwóch godzin gry zapisał na swoim koncie cztery asy i cztery przełamania.

ZOBACZ WIDEO: Tak wygląda w wieku 35 lat. Zdradziła receptę na niesamowitą figurę

W ćwierćfinale najwyżej rozstawiony Alcaraz zmierzy się z kolejnym Serbem, Dusanem Lajoviciem. 32-latek z Belgradu w pojedynku kwalifikantów oddał cztery gemy Camilo Ugo Carabellemu.

Bardzo trudną przeprawę ma za sobą drugi najwyżej rozstawiony uczestnik turnieju, Cameron Norrie. Brytyjczyk, aktualnie 12. singlista świata, zagrał z notowanym o 179 miejsc niżej w światowej hierarchii posiadaczem dzikiej karty Facundo Diazem Acostą, ale do zwycięstwa potrzebował decydującego tie breaka i trzech godzin spędzonych na korcie.

W 1/4 finału Norrie powalczy z następnym reprezentantem gospodarzy, Tomasem Martinem Etcheverrym. 23-latek z La Platy zaserwował pięć asów, wykorzystał cztery z sześciu break pointów i po ponad dwuipółgodzinnym spotkaniu pokonał Roberto Carballesa.

Argentina Open, Buenos Aires (Argentyna)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 626,5 tys. dolarów
środa, 15 lutego

II runda gry pojedynczej:

Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) - Laslo Djere (Serbia) 6:4, 2:6, 6:2
Cameron Norrie (Wielka Brytania, 2) - Facundo Diaz Acosta (Argentyna, WC) 4:6, 7:5, 7:6(6)
Tomas Martin Etcheverry (Argentyna) - Roberto Carballes (Hiszpania) 4:6, 6:1, 6:2
Dusan Lajović (Serbia, Q) - Camilo Ugo Carabelli (Argentyna, Q) 6:3, 6:1

Niespodzianki w Rotterdamie. Pierwsi ćwierćfinaliści wyłonieni

Źródło artykułu: WP SportoweFakty