Aryna Sabalenka sezon rozpoczęła od triumfów w Adelajdzie i Australian Open. W Melbourne zdobyła pierwszy wielkoszlemowy tytuł. W Dubaju odprawiła Amerykankę Lauren Davis i Łotyszkę Jelenę Ostapenko. Sabalenka miała w tym roku bilans meczów 13-0.
W czwartek wiceliderka rankingu nieoczekiwanie doznała porażki, choć pierwszy set zupełnie tego nie zapowiadał. Sabalenka prowadziła 6:0, 3:1, by ostatecznie przegrać 6:0, 6:7(2), 1:6 z Barborą Krejcikovą.
Mecz trwał godzinę i 56 minut. Sabalenka zaserwowała 10 asów. W pierwszym secie oddała rywalce tylko 13 punktów. Krejcikova powstała z kolan i pozostaje w grze o tytuł. Obie tenisistki miały po sześć break pointów. Czeszka uzyskała trzy przełamania, a cztery razy oddała podanie. Zdobyła o dwa punkty więcej (77-75) i po raz pierwszy pokonała Sabalenkę. Było to ich trzecie spotkanie.
Obie tenisistki zdobyły po jednym wielkoszlemowym tytule w singlu. Krejcikova triumfowała w Rolandzie Garrosie 2021 po zwycięstwie nad Anastazją Pawluczenkową. Sabalenka w finale tegorocznego Australian Open pokonała Jelenę Rybakinę.
Ostatni ćwierćfinał nie odbył się. Jessica Pegula miała zmierzyć się z Karoliną Muchovą, ale Czeszka oddała mecz walkowerem. W półfinale Amerykanka będzie rywalką Krejcikovej.
Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 2,788 mln dolarów
czwartek, 23 lutego
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Jessica Pegula (USA, 3) - Karolina Muchova (Czechy) walkower
Barbora Krejcikova (Czechy) - Aryna Sabalenka (2) 0:6, 7:6(2), 6:1
Czytaj także:
Włoszki błyszczą w Meksyku. Amerykanka poszła za ciosem
Iga Świątek powiększyła przewagę! Zobacz ranking WTA
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni