Złe wieści z Indian Wells. Chodzi o deblowy mecz Huberta Hurkacza
Hubert Hurkacz miał w niedzielę wyjść na kort, aby powalczyć o ćwierćfinał gry podwójnej prestiżowego turnieju ATP Masters 1000 w Indian Wells. Polak i partnerujący mu Grigor Dimitrow musieli jednak zrezygnować z dalszej rywalizacji.
W kolejnym meczu przeciwnikami Hurkacza i Dimitrowa mieli być Hindus Rohan Bopanna i Australijczyk Matthew Ebden. Wiadomo już, że do tego spotkania nie dojdzie. Pochodzący z Chaskowa tenisista nabawił się kontuzji prawego kolana w pojedynku II rundy singla z Australijczykiem Jasonem Kublerem.
Hurkacz i Dimitrow byli więc zmuszeni wycofać się z dalszej rywalizacji w Indian Wells. Bopanna i Ebden walkowerem awansowali do ćwierćfinału, w którym zmierzą się z kanadyjską parą Felix Auger-Aliassime i Denis Shapovalov lub deblem Lucas Miedler i Cameron Norrie. Austriak i Brytyjczyk pokonali w I rundzie Jana Zielińskiego i Hugo Nysa.
26-letni Hurkacz pozostaje jeszcze w rywalizacji w grze pojedynczej w Indian Wells. W sobotę pokonał Australijczyka Alexeia Popyrina 6:3, 6:3 i awansował do III rundy. Jego przeciwnikiem będzie w poniedziałek Amerykanin Tommy Paul.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 8,8 mln dolarów
niedziela, 12 marca
II runda gry podwójnej:
Rohan Bopanna (Indie) / Matthew Ebden (Australia) - Hubert Hurkacz (Polska) / Grigor Dimitrow (Bułgaria) walkower
Czytaj także:
Trwa świetna passa Daniła Miedwiediewa. Taro Daniel znów z niespodzianką w Indian Wells
Faworyci wkroczyli do akcji w Indian Wells. Jest pierwsza sensacja