Przypomnijmy, że przed spotkaniem z Jessicą Pegulą w ramach trzeciej rundy Indian Wells Anastazja Potapowa wyszła na kort ubrana w koszulkę Spartaka Moskwa. To najbardziej utytułowany rosyjski zespół w historii. Sporo się mówiło o zachowaniu zawodniczki.
Rosjanka zakpiła sobie ze wszystkich, w tym z WTA, które po rosyjskiej i białoruskiej napaści na Ukrainę pozwala zawodnikom z krajów agresora na grę w rozgrywkach pod neutralną flagą. Potapowa zadziałała prowokacyjnie i najpewniej chciała zyskać rozgłos.
Na szczęście w zawodowym tourze są takie osoby jak Iga Świątek. Polka często zabierała głos nt. wojny i pomocy Ukrainie. 21-latka przypomniała o sytuacji w tym kraju nawet po triumfie w Dosze. Wtedy zwrócił się do niej Ołeksandr Dołgopołow.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan
"Gratulacje Iga Świątek. Kiedyś zrozumiesz, że przeciwstawiłaś się złu naszych czasów i będziesz z tego dumna nie mniej niż z wyników w tenisie. Słyszymy wasz głos i bądźcie pewni, że Rosja nie zbliży się do granic Polski od naszej strony" - napisał na Twitterze.
Świątek nie pozostała także obojętna wobec zachowania Potapowej. Interweniowała w tej sprawie w WTA.
- Byłam zdziwiona, bo myślałam, że ona zdaje sobie sprawę z tego, że nie powinna w takich czasach pokazywać swoich poglądów. Nawet jeśli jest fanką tej drużyny - powiedziała na jednej z konferencji prasowych nasza tenisistka.
- Federacja wytłumaczy innym zawodnikom, że nie można promować żadnych rosyjskich drużyn w obecnych czasach, co mnie trochę uspokoiło - dodała.
Również to zachowanie nie przeszło bez echa w Ukrainie. Ponownie głos na Twitterze zabrał Dołgopołow. Zasugerował przy tym, że to niesamowite, iż Świątek wspiera Ukrainę w tak dużym stopniu, mimo tylu obowiązków na co dzień.
"Bez wątpienia Iga Świątek rozumie te wszystkie bzdury, które się wokół dzieją i okazuje empatię oraz ogromny przykład dla innych. Biorąc pod uwagę, że w tej chwili jest bardzo zajęta i ma status światowej jedynki, oznacza to, że ma gigantyczne serce (Dołgopołow wstawił tutaj emotikon - przyp.red.). Ukraińcy czują to wsparcie i dziękują" - napisał Ukrainiec na Twitterze.
Polka od początku wojny w Ukrainie występuje na korcie ze wstążką w kolorze flagi tego państwa, która jest przyczepiona do czapki. Jednocześnie przy tym zachwyca wszystkich swoją grą. Obecnie jest już w ćwierćfinale Indian Wells. Zmierzy się w nim z Soraną Cirsteą.
Czytaj także:
Smutny koniec węgierskiej przygody Polaka