Magda Linette odprawiła Jewgieniję Rodinę i czekała na przeciwniczkę w III rundzie turnieju w Miami. Wyłoniło ją starcie Wiktorii Azarenki (WTA 16) z Camilą Giorgi (WTA 44). Była liderka rankingu pokonała Włoszkę 6:3, 6:1. W ciągu 76 minut mistrzyni Australian Open 2012 i 2013 wykorzystała pięć z 11 break pointów. Zdobyła 24 z 30 punktów przy swoim pierwszym podaniu i zaserwowała pięć asów.
Azarenka dwa wielkoszlemowe tytuły zdobyła w Melbourne. Poza tym jest trzykrotną finalistką US Open (2012, 2013, 2020). Trzy razy triumfowała w Miami (2009, 2011, 2016). Łącznie przez 51 tygodni była liderką rankingu.
Mecz Linette z Azarenką rozegrany zostanie w sobotę. Będzie to trzecie starcie tych tenisistek, a drugie w Miami. W 2016 roku w III rundzie zdecydowanie lepsza była Azarenka (6:3, 6:0). W 2021 w Indian Wells Polka nie dokończyła meczu (krecz przy stanie 5:7, 0:3 z powodu kontuzji kostki).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Błachowicz pojechał na egzotyczne wakacje. Pokazał hitowe zdjęcie
Jelena Rybakina (WTA 7) do Miami przyjechała opromieniona triumfem w Indian Wells. Kazaszka ma za sobą trudne otwarcie na Florydzie. Zwyciężyła 7:5, 4:6, 6:3 Annę Kalinską (WTA 64). W meczu nie brakowało zwrotów akcji. W pierwszym secie mistrzyni Wimbledonu od 3:5 zgarnęła cztery gemy z rzędu. Dla odmiany w drugiej partii roztrwoniła prowadzenie 4:1. W końcówce trzeciej partii doszło do trzech przełamań, z których dwa uzyskała Rybakina.
Mecz trwał dwie godziny i 15 minut. Rybakina zaserwowała 14 asów i wywalczyła 42 z 55 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Została przełamana cztery razy, a wykorzystała pięć z 13 break pointów. Dla Kazaszki jest to trzeci występ w Miami. W dwóch poprzednich sezonach odpadła w III rundzie. O 1/8 finału zagra z Hiszpanką Paulą Badosą.
Coco Gauff (WTA 6) wygrała 6:4, 6:3 z Rebeccą Marino (WTA 83). W ciągu 72 minut Amerykanka posłała sześć asów i zgarnęła 25 z 34 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Trzy razy straciła serwis, a uzyskała pięć przełamań. Jelena Ostapenko (WTA 22) pokonała 6:3, 6:4 Mirjam Björklund (WTA 149). W trwającym 98 minut meczu Łotyszka wywalczyła 26 z 29 punktów przy własnym pierwszym podaniu. Odparła sześć z ośmiu break pointów i zaliczyła cztery przełamania.
Beatriz Haddad Maia (WTA 14) zwyciężyła 7:6(4), 0:6, 6:0 Terezę Martincovą (WTA 113). W trwającym dwie godziny i 16 minut spotkaniu obie tenisistki zaliczyły po cztery przełamania. Brazylijka zdobyła o pięć punktów więcej (82-77). Anastazja Potapowa (WTA 26) wykorzystała cztery z 16 break pointów i w 75 minut pokonała 6:1, 6:3 Martę Kostiuk (WTA 38).
Miami Open, Miami (USA)
WTA 1000, kort twardy (Laykold), pula nagród 8,8 mln dolarów
czwartek, 23 marca
II runda gry pojedynczej:
Coco Gauff (USA, 6) - Rebecca Marino (Kanada) 6:4, 6:3
Jelena Rybakina (Kazachstan, 10) - Anna Kalinska 7:5, 4:6, 6:3
Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 13) - Tereza Martincova (Czechy, Q) 7:6(4), 0:6, 6:0
Wiktoria Azarenka (14) - Camila Giorgi (Włochy) 6:3, 6:1
Jelena Ostapenko (Łotwa, 24) - Mirjam Björklund (Szwecja, Q) 6:3, 6:4
Martina Trevisan (Włochy, 25) - Nao Hibino (Japonia, Q) 6:4, 6:3
Anastazja Potapowa (27) - Marta Kostiuk (Ukraina) 6:1, 6:3
Claire Liu (USA) - Julia Grabher (Austria, LL) 6:4, 6:3
Program i wyniki turnieju kobiet
Czytaj także:
Trzy sety w starciu mistrzyń US Open. Dobry dzień Czeszek w Miami
Łatwo nie będzie! Mistrzyni Wimbledonu na drodze Polek
Czy Magda Linette pokona Wiktorię Azarenkę? 
