Tylko nie to. Tak źle u Hurkacza nie było od prawie dwóch lat

Iga Świątek mówi o presji z zewnątrz i hejcie. "To sprawia, że robi mi się przykro"

W czwartek Hubert Hurkacz walczył w III rundzie turnieju w Monte Carlo. Miał nawet piłkę meczową, ale niestety przegrał Jannikiem Sinnerem 6:3, 6:7(8), 1:6. Nie obroni tym samym wszystkich punktów z ubiegłego roku. Wtedy Polakowi szło znacznie lepiej i dotarł tam do ćwierćfinału.

Słabsza dyspozycja Polaka będzie miała także przełożenie na następny ranking. Według zestawienia ATP live Polak będzie miał 2660 punktów i spadnie na co najmniej 15. miejsce.

Tenisistę z Wrocławia ma pewno wyprzedzą Cameron Norrie, który w Monte Carlo odpadł w II rundzie oraz Rafael Nadal, który w ogóle tam nie wystąpił. Polaka mogą przeskoczyć jeszcze Alexander Zverev oraz Lorenzo Musetti, lecz musieliby wygrać cały turniej.

Hurkacz oddala się od miejsca w czołowej dziesiątce rankingu, które zajmował jeszcze na początku sezonu. Znajduje się w najgorszej sytuacji od niemal 2 lat.

Ostatni raz Polak tak nisko w rankingu ATP był bowiem w czerwcu 2021 roku. Po znakomitym występie na Wimbledonie, w którym dotarł do półfinału, awansował na 11. miejsce. Najwyżej w karierze Hubert Hurkacz był na 9. lokacie.

Czytaj więcej:
Piekielnie trudne zadanie Polek bez Igi Świątek. Na ich drodze Kazaszki z mistrzynią Wimbledonu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!