Katarzyna Piter zaskoczyła znaną Rosjankę

Materiały prasowe / LOTOS PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Katarzyna Piter
Materiały prasowe / LOTOS PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Katarzyna Piter

Miriam Kolodziejova i Katarzyna Piter pozostają w walce o zwycięstwo w Challangerze na kortach ziemnych w Reus. W pierwszym meczu wygrały z Kamillą Rachimową oraz Wierą Zwonariową, choć pojedynek długo układał się po myśli Rosjanek.

Od początku meczu nie brakowało walki w genach. Do wyniku 4:3 dla Rosjanek nie doszło do przełamania, choć piłki na odebranie podania przeciwniczkom miały oba deble.

Przyspieszyły Rosjanki, z których przede wszystkim Wierę Zwonariową można było w przeszłości oglądać w turniejach wyższej rangi niż Challenger. Rosjanki nie oddały ani jednej piłki w gemie na 5:3. Nie bez problemu, ale Rachimowa oraz Zwonariowa zamknęły partię przy własnym podaniu na 6:3.

Po wznowieniu meczu sytuacja na korcie zmieniła się znacząco. W pięciu gemach drugiego seta były cztery przełamania, a presja na odbierających spadła. Od wyniku 3:3 zwyciężały już wyłącznie Miriam Kolodziejova i Katarzyna Piter, a ich wygrana 6:3 oznaczała konieczność rozegrania super tie-breaka.

ZOBACZ WIDEO: Zrobiła to! Jechała rowerem nad przerażającymi przepaściami

W decydującej rozgrywce siła rozpędu polsko-czeskiego debla okazała się nie do zatrzymania. Kolodziejova i Piter stopniowo oddalały się od przeciwniczek. Było 4:1, następnie 7:3, a na koniec 10:4. Lepszy duet zmierzy się w następnej rundzie z rozstawionymi z numerem trzecim Miyu Kato i Janą Sizikową.

WTA Challenger Reus:

I runda gry podwójnej:

Miriam Kolodziejova (Czechy) / Katarzyna Piter (Polska) - Kamilla Rachimowa (Rosja) / Wiera Zwonariowa (Rosja) 3:6, 6:3, 10-4

Czytaj także: Emocjonalny wpis Jessici Peguli. "Nie jestem pewna, jak to przeżyliśmy"
Czytaj także: Tommy Robredo w nowej roli. "Ponownie czuję te wibracje"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty