Dobre informacje dla Świątek po tym, co zrobiła Rybakina

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Jelena Rybakina (po lewej) i Iga Świątek (po prawej)
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Jelena Rybakina (po lewej) i Iga Świątek (po prawej)

Już wkrótce poznamy oficjalne rozstawienie w wielkoszlemowym Roland Garros 2023. Jest wielce prawdopodobne, że dwie najgroźniejsze rywalki Igi Świątek znajdą się w innej części turniejowej drabinki.

W poniedziałek ukazało się notowanie rankingu WTA, które uwzględnia wyniki uzyskane przez tenisistki w turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Mimo straty punktów liderką pozostała Iga Świątek. Dystans do niej zmniejszyła Białorusinka Aryna Sabalenka. Trzecia jest Amerykanka Jessica Pegula, a czwarta Jelena Rybakina.

Kazaszka została w sobotę triumfatorką międzynarodowych mistrzostw Włoch. Dzięki temu zaliczyła awans z szóstej na czwartą lokatę. To najwyższe miejsce zajmowane przez 23-latkę w rankingu WTA.

Rybakina ma w tym roku wyjątkowy patent na Świątek. Pokonała ją na kortach twardych w Australian Open i Indian Wells oraz na rzymskiej mączce. We włoskiej stolicy Polka skreczowała po czterech gemach trzeciego seta z powodu kontuzji uda.

Na kortach Rolanda Garrosa broniąca tytułu Świątek będzie rozstawiona z "jedynką", a Rybakina dzięki triumfowi w Rzymie zagra w Paryżu z "czwórką". To oznacza, że Polka będzie mogła się z nią spotkać najwcześniej w półfinale międzynarodowych mistrzostw Francji.

Istnieje duża szansa na to, że obie największe rywalki aktualnej liderki rankingu WTA trafią do dolnej połówki drabinki Rolanda Garrosa 2023. Sabalenka jako rozstawiona z "dwójką" znajdzie się na samym dole drabinki. O tym, czy dołączy do niej Rybakina, czy Pegula zadecyduje losowanie, które odbędzie się w czwartek.

Zmagania w głównej drabince Rolanda Garrosa 2023 rozpoczną się w niedzielę (28 maja). Triumfatorkę turnieju singla kobiet poznamy w sobotę, 10 czerwca.

Czytaj także:
Coraz większe straty Igi Świątek. Zobacz najnowszy ranking WTA
Wielkie zmiany w rankingu ATP. Skorzystał Hubert Hurkacz

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty