Juniorski Roland Garros czas zacząć. Polski talent wkracza do gry!

Tomasz Berkieta powalczy w juniorskim Roland Garros. 17-latek udanie rozpoczął starty w juniorskich szlemach i na początku roku dotarł do półfinału Australian Open. Czy w Paryżu powtórzy sukces z Antypodów?

Andrzej Podgórski
Andrzej Podgórski
Tomasz Berkieta (w środku) Instagram / tomek.berkieta / Na zdjęciu: Tomasz Berkieta (w środku)

Juniorskie turnieje są dla przyszłych adeptów tenisa świetną okazją na pokazanie się szerszej publiczności, spotkanie liderów światowego rankingu oraz zebranie cennego doświadczenia. Wiele obecnych gwiazd dyscypliny wygrywało w przeszłości wielkoszlemowe turnieje dla najmłodszych. W Roland Garros do lat 18 triumfowali chociażby Stan Wawrinka, Gael Monfils, Marin Cilic, Richard Gasquet, Ivan Lendl, Holger Rune, Simona Halep, Martina Hingis czy Justine Henin.

Polscy tenisiści w juniorskich zmaganiach we francuskiej miejscowości także celebrowali triumfy. W 2006 roku w imprezie triumfowała Agnieszka Radwańska. Starsza z sióstr Radwańskich dotarła także w tym samym roku do finału gry podwójnej. Jej partnerką deblową była Karolina Woźniacka.

W finale singla zagrali ponadto Jerzy Janowicz (2007) oraz Filip Peliwo (2012). Deblową imprezę wygrała Urszula Radwańska (w 2007 roku) oraz Iga Świątek, która triumfowała pięć lat temu. W poprzednim sezonie na paryskiej mączce znakomicie spisał się Martyn Pawelski, który dotarł do półfinału imprezy.

ZOBACZ WIDEO:Zadał pytanie o Messiego. Tak odpowiedział “Lewy”

Na starcie tegorocznej edycji turnieju w Paryżu do lat 18 z Polaków wystąpi Tomasz Berkieta. 17-latek na początku sezonu dotarł do półfinału Australian Open. Sukces warszawiaka obił się szerokim echem w przestrzeni publicznej.

- Zainteresowanie ze strony mediów działa na mnie w sposób bardzo pozytywny. Nigdy się tego nie bałem, a wręcz na to czekałem! Po Australii byłem bardzo szczęśliwy - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty, Tomasz Berkieta.

Polak ma dużo atutów, które mogą mu dać przepustkę na tenisowy szczyt. Jest wysoki (mierzy 192 centymetry) i silny fizycznie, świetnie uderza z forhendu i serwuje. Jego rekord prędkości serwisu to 220 kilometrów na godzinę. Sam o sobie mówi, że pod względem zachowania na korcie bliżej mu do szalonego Nicka Kyrgiosa niż stonowanego Rogera Federera.

Turniej w Paryżu jest rozgrywany na mączce. Za sprawą ofensywnej gry tenisista z Warszawy jest predysponowany do gry na kortach twardych, które są jego ulubioną nawierzchnią. - Nie jestem zbyt optymistycznie nastawiony do gry na kortach ziemnych. W ostatnim czasie nie do końca czułem grę na tej nawierzchni. Moje podejście jest identyczne jak przed Australian Open. Chce przejść pierwszą rundę, a potem już pójdzie! - dodał 17-latek.

Berkieta weźmie także udział w grze podwójnej. Polak przystąpi do rywalizacji u boku Serba, Branko Djurica. Zuzanna Pawlikowska i Monika Stankiewicz nie przebrnęły eliminacji. Pierwsza z nich wystąpi w deblu, a jej partnerką deblową będzie Charo Esquiva Banuls z Hiszpanii.

Pierwszym rywalem Berkiety w grze pojedynczej będzie reprezentant gospodarzy, Andrea M'Chich. Tenisiści wyjdą na kort w niedzielę, 4 czerwca około godziny 17:00.

czytaj też:
Sabalenka z pewnym triumfem. Pokaźna przewaga nad Świątek
Po pokonaniu Polki zapytano Rosjankę o wojnę. "Tylko tyle mogę powiedzieć"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×