"Nie jest łatwym facetem". Trener Novaka Djokovicia wyjawił kulisy pracy z Serbem

PAP/EPA / Mohammed Badra / Na zdjęciu: Novak Djoković, mistrz Roland Garros 2023
PAP/EPA / Mohammed Badra / Na zdjęciu: Novak Djoković, mistrz Roland Garros 2023

Goran Ivanisević, trener Novaka Djokovicia, opowiedział o kulisach pracy z Serbem. - Ne jest łatwym facetem - wyjawił Chorwat, podkreślając, że po rekordowym tytule jego podopiecznemu nie zabraknie motywacji. - Kto wie, gdzie jest koniec - mówił.

Novak Djoković przystąpił do Roland Garros 2023 po okresie słabszych występów. Serb był niepewny swojej dyspozycji i zdrowia, ale w Paryżu wspiął się na wyżyny. Pokonał siedmiu rywali, w tym w finale wygrał 7:6(1), 6:3, 7:5 z Casperem Ruudem, i zdobył rekordowy, 23., wielkoszlemowy tytuł.

- Novak nie przyjechał tutaj z wielką pewnością siebie, ale to mnie nie martwiło - podkreślił trener Djokovicia, Goran Ivanisević, cytowany przez puntodebreak.com. - On ma w głowie oprogramowanie, które zmienia, gdy zaczyna się turniej wielkoszlemowy. Od pierwszego dnia w Paryżu był bardziej zmotywowany i głodny, a z każdym meczem grał coraz lepiej.

Podczas ceremonii zakończenia turnieju Djoković nawiązał do trudności, jakie sprawiał członkom swojego sztabu, i przeprosił za swoje zachowanie. Ivanisević przyznał, że praca z Serbem nie jest łatwa.

- Skuł nas kajdankami na trzy dni - zażartował Chorwat, nawiązując do tej wypowiedzi swojego podopiecznego. - Ujmijmy to w ten sposób, że Novak nie jest łatwym facetem, zwłaszcza gdy coś nie idzie po jego myśli. Ale jesteśmy tutaj, by mu pomagać i brać na siebie pewne rzeczy. Żeby grał lepiej i czuł się lepiej.

- Czasami jest to skomplikowane - kontynuował. - Torturował nas, wyrywał nam paznokcie i robił wiele innych rzeczy, których nie mogę powiedzieć. Ale wciąż tu jesteśmy i żyjemy. Z moim sercem wszystko jest w porządku, choć jestem już stary i muszę na nie uważać.

Za najważniejszy mecz w drodze po triumf Djokovicia Ivanisević uznał półfinałowy pojedynek z Carlosem Alcarazem. - Wiele osób mówiło, że Alcaraz jest faworytem, ale nie można tak twierdzić przeciw Novakowi. Wszyscy widzieli, co stało się w trzecim secie. Jak powiedział Roddick - Novak zabiera ci nogi, potem duszę, następnie wykopuje twój grób i masz pogrzeb. Do widzenia, dziękuję za przybycie.

Wygrywając Roland Garros 2023, Djoković zdobył 23. wielkoszlemowy tytuł i został najbardziej utytułowanym tenisistą wszech czasów. Jednak Ivanisević nie sądzi, że to zmniejszy jego motywację.

- Novak wciąż utrzymuje swoje ciało w dobrej kondycji. On porusza się po korcie jak kot. To fascynujące. Jest jak ninja. Teraz ma 23 tytuły wielkoszlemowe, ale znajdzie motywacje, by walczyć o kolejne. 24, 25... Kto wie, gdzie jest koniec - zapewnił.

Za najgroźniejszych rywali Djokovicia w walce o kolejne trofea Ivaniević uważa Alcaraza i Rafaela Nadala. - Przykro mi, że Rafy tutaj nie było. Mam nadzieję, że wróci i wygra jeszcze jeden turniej wielkoszlemowy. Jeśli chodzi o Carlosa, uwielbiam go. Nie wiem, jak wiele zdobędzie tytułów w Wielkim Szlemie. Jest wspaniałym chłopcem i powiewem świeżości dla tenisa. Ale w rozgrywkach wciąż jest Novak i nigdy nie możesz typować przeciwko Novakowi - zastrzegł Chorwat.

Novak Djoković najwybitniejszym tenisistą w historii? Serb zabrał głos w debacie

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty