Djoković chce wielkiej zmiany na Wimbledonie. "To zrobiłoby różnicę"

Novak Djoković chciałby zmian na Wimbledonie. Były lider rankingu ATP został poszkodowany przez osobliwe zasady. - Start spotkań mógłby zostać przesunięty - powiedział Serb po starciu z Hubertem Hurkaczem. Jest już odpowiedź organizatorów.

Arkadiusz Dudziak
Arkadiusz Dudziak
Novak Djoković Getty Images / Mike Hewitt / Na zdjęciu: Novak Djoković
Novak Djoković znalazł się w ćwierćfinale Wimbledonu. Hubert Hurkacz postawił mu jednak trudne warunki, był w stanie nawet wygrać seta z głównym faworytem turnieju. Ostatecznie jednak lepszy okazał się Serb, który zwyciężył 7:6(8), 7:6(8), 5:7, 6:4.

Mecz był rozgrywany jednak na przestrzeni dwóch dni. Starcie rozpoczęło się w niedzielę, ale musiało zostać przerwane po dwóch setach z powodu ciszy nocnej, która na kortach Wimbledonu rozpoczyna się o 23:00. To wyjątkowa rzecz, bowiem na kortach w innych miastach często mecze trwają nawet po północy.

Sytuacja ze starcia z Hurkaczem najbardziej działa na niekorzyść właśnie Novaka Djokovicia. Przepadł mu bowiem tradycyjny dzień odpoczynku między meczami. Z Polakiem mierzył się w niedzielę i poniedziałek, a już we wtorek rozpocznie swój ćwierćfinał z Andriejem Rublowem.

ZOBACZ WIDEO: Niezwykłe wideo z księżną Kate na Wimbledonie. To trzeba zobaczyć

Serb został zapytany o tę sytuację po spotkaniu z tenisistą z Wrocławia. Ma on ciekawe rozwiązanie. Chciałby, żeby mecze zaczynały się wcześniej. W tym roku zmagania na korcie centralnym rozpoczynają się bowiem o 13:30 czasu lokalnego.

- Myślę, że start spotkań mógłby zostać przesunięty przynajmniej na 12:00. To by zrobiło różnicę - przyznał Novak Djoković po meczu z Hubertem Hurkaczem (cytat za Sky Sports).

- Oczywiście, godzina policyjna jest czymś, co byłoby zdecydowanie trudniej zmienić. Rozumiem jej istnienie, w końcu znajdujemy się w dzielnicy mieszkaniowej - ocenił Serb zapytany po meczu.

Dyrektorka generalna Wimbledonu Sally Bolton powiedziała w poniedziałek, że nie ma gwarancji, że taka zmiana zajdzie w przyszłym roku. Twierdzi ona, że rozpoczynanie spotkań wczesnym popołudniem to rzecz, która historycznie występowała na Wimbledonie i ma swoje uzasadnienie.

- Ma to zapewnić ludziom okazję do wejścia na kort oraz jeśli tylko to możliwe, pełne trybuny, kiedy zawodnicy wychodzą na mecz. To nasz cel - powiedziała Bolton. Zaznaczyła też, że swoje do powiedzenia ma w tym wypadku też telewizja, a wyniki oglądalności "przekraczają wszystkie możliwe oczekiwania".

Czytaj więcej:
Novak Djoković pełen uznania dla Huberta Hurkacza. "Nie przypominam sobie, żebym był tak bezradny"

Czy zgadzasz się ze słowami Djokovicia, że Wimbledon powinien rozpoczynać się wcześniej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×