Zmarnowana szansa Polaka. Do szczęścia zabrakło punktu

Materiały prasowe / Polski Związek Tenisowy/Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Piotr Matuszewski
Materiały prasowe / Polski Związek Tenisowy/Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Piotr Matuszewski

Piotr Matuszewski i Matthew Christopher Romios grali w czwartek o półfinał zawodów ATP Challenger Tour na kortach ziemnych we włoskim Cordenons. Polsko-australijska para nie wykorzystała piłki meczowej.

Na mączce we włoskiej miejscowości Cordenons Piotr Matuszewski i Matthew Christopher Romios zostali rozstawieni z trzecim numerem. Polsko-australijska para zmierzyła się w czwartkowym ćwierćfinale z włoskim duetem Giovanni Fonio i Francesco Forti.

W pierwszym secie doszło do trzech przełamań, ale o jedno więcej zdobyli reprezentanci Italii, którzy zwyciężyli 6:4. Odpowiedź Polaka i Australijczyka przyszła w drugiej partii, w której wywalczyli oni breaki w drugim oraz ósmym gemie.

Ponieważ po dwóch setach był remis, rozstrzygający okazał się super tie-break. W rozgrywce tej nasz reprezentant i jego partner mieli swoje szanse. Przy stanie 9-8 mieli piłkę meczową, lecz przegrali trzy kolejne punkty i w efekcie całe spotkanie.

Fonio i Forti zwyciężyli ostatecznie po 83 minutach 6:4, 2:6, 11-9 i awansowali do półfinału. Matuszewski i Romios zakończyli deblowe zmagania na ćwierćfinale. W Cordenons wywalczyli po 16 punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę 880 euro do podziału.

Serena Wines 1881 - Acqua Maniva Tennis Cup, Cordenons (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 73 tys. euro
czwartek, 10 sierpnia

ćwierćfinał gry podwójnej:

Giovanni Fonio (Włochy) / Francesco Forti (Włochy) - Piotr Matuszewski (Polska, 3) / Matthew Christopher Romios (Australia, 3) 6:4, 2:6, 11-9

Czytaj także:
Ukazał się najnowszy ranking WTA. Jest zmiana na podium
Jest nowy ranking ATP. Ważny tydzień dla Huberta Hurkacza

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze

Komentarze (0)