Katarzyna Kawa potwierdzała wysoką formę w Parmie. Polka doszła minimum do ćwierćfinału trzeciego turnieju z rzędu. Dobrze wiodło się jej również w Bari i w Lublanie. W tym tygodniu dostała się nawet do półfinału i dzięki temu krok po kroku pnie się w rankingu WTA.
W piątek otworzyła się możliwość awansu do finału. Droga do niego wiodła przez kolejny mecz, w którym Kawa nie była faworytką. Przeciwniczką Polki była Anna Karolina Schmiedlova notowana na 58. miejscu w rankingu WTA. Słowaczka w tym roku ustanawiała swoje życiowe osiągnięcia w Australian Open, Roland Garros oraz US Open. W Nowym Jorku odpadła w trzeciej rundzie.
Polce dodawał otuchy bilans konfrontacji z Anną Karoliną Schmiedlovą. W nim do piątku były dwa zwycięstwa i jedna porażka. Katarzyna Kawa wygrała z przeciwniczką nieco ponad tydzień temu, także na korcie ziemnym, w Lublanie. Po Słowaczce należało spodziewać się dużej chęci zrewanżowania się.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!
Rozstawiona z numerem pierwszym Schmiedlova zwyciężyła w pierwszym secie 7:5. Do stanu 5:5 obu tenisistkom nie udało się odskoczyć na przewagę więcej niż gema, a przeplatały one wygrane własne podania z przełamaniami. W ostatnim gemie Słowaczka nie oddała ani jednej piłki serwującej Katarzynie Kawie.
Druga partia została zakończona po podobnym czasie i identycznym wynikiem 7:5 dla Schmiedlovej. Miała ona inny przebieg. Przy prowadzeniu 3:1 Słowaczki wydawała się być na proste drodze do zamknięcia meczu. Katarzyna Kawa poderwała się do walki i wygrała cztery kolejne gemy do stanu 5:3. Problem w tym, że doszło do jeszcze jednego zwrotu akcji i dla odmiany w czterech gemach z rzędu lepsza była przeciwniczka.
Lepsza tenisistka zagra w finale z Aną Bogdan rozstawioną z numerem drugim.
Półfinał gry pojedynczej:
Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja, 1) - Katarzyna Kawa (Polska) 7:5, 7:5
Czytaj także: Hurkaczowi brakuje genu "zabójcy". "On już się nie zmieni"
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia
Czy Katarzyna Kawa zaprezentowała się dobrze w Parmie? 
