W rumuńskim Sibiu Piotr Matuszewski rywalizował wspólnie z Kaiem Wehneltem. I trzeba powiedzieć wprost, że ich współpraca układała się wyśmienicie. Najwyżej rozstawiony duet dotarł do finału.
W nim ich rywalami byli Czesi Andrew Paulson i Michael Vrbensky, którzy w Rumunii zostali rozstawieni z "czwórką". Pojedynek ten nie miał większej historii, potrwał 46 minut, a polsko-niemiecka para ugrała jedynie cztery gemy.
W premierowej odsłonie wyrównaną rywalizację oglądaliśmy do stanu 2:2. Od tego momentu rozpoczęła się dominacja Czechów, którzy wygrywali już do samego końca. Trzy z czterech kolejnych gemów zakończyło się zwycięstwem Paulsona i Vrbensky'ego bez straty punktu.
W II partii prowadzący w tym spotkaniu Czesi rozpoczęli swoją dominację znacznie wcześniej. Matuszewski i Wehnelt wygrali pierwszego gema, by następnie przegrać pięć z rzędu. Ostatecznie jeszcze raz udało im się utrzymać podanie, a chwilę później to samo uczynili rywale, wobec czego zamknęli ten mecz.
ATP Challenger Sibiu:
Andrew Paulson / Michael Vrbensky (Czechy, 4) - Piotr Matuszewski (Polska, 1) / Kai Wehnelt (Niemcy, 1) 6:2, 6:2
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie. Skradła show w centrum miasta