Pokazała, jak wygląda kort w Małopolsce. Aż się prosi o kontuzję

Instagram / Na zdjęciu: Joanna Sakowicz-Kostecka
Instagram / Na zdjęciu: Joanna Sakowicz-Kostecka

Tenis w obliczu sukcesów Igi Świątek zyskuje na popularności w naszym kraju. W wielu miejscowościach powstają publiczne korty. Jednak nie zawsze są one bezpieczne do gry. Taki kort w mediach społecznościowych wskazała Joanna Sakowicz-Kostecka.

W tym artykule dowiesz się o:

Tenis to elitarny sport, w którym najlepsi zarabiają grube miliony. By wejść na najwyższy poziom, trzeba trenować od dziecka. Sukcesy udaje się osiągać nielicznym. To droga pełna wyrzeczeń, rozczarowań, a często także i urazów.

W naszym kraju tenis staje się coraz bardziej popularny. Wszystko dzięki sukcesom Agnieszki Radwańskiej, Huberta Hurkacza czy Igi Świątek, która ostatnio przez 75 tygodni była liderką światowego rankingu WTA. Popularność przekłada się także na budowę infrastruktury do gry w tenisa.

W wielu polskich miejscowościach powstają publiczne korty, gdzie można amatorsko pograć w tenisa. Tak było m.in. w małopolskim Łapanowie. Gmina chwali się budową kortu, ale jego wykonanie budzi kontrowersje. Joanna Sakowicz-Kostecka w mediach społecznościowych zwróciła uwagę na jeden bardzo ważny szczegół.

"Tymczasem w Małopolsce… Publiczny kort tenisowy z krawężnikiem służącym, jako linia końcowa" - napisała Sakowicz-Kostecka. Dodała też fotografie, na których widać niebezpieczny krawężnik.

Nietrudno sobie wyobrazić, że podczas gry można potknąć się czy poślizgnąć i doznać groźnego urazu. Nawierzchnia obok kortu też pozostawia wiele do życzenia.

Czytaj także:
Eksperci zmartwieni występem Igi Świątek
Sensacyjny przebieg meczu Igi Świątek

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie. Skradła show w centrum miasta

Źródło artykułu: WP SportoweFakty