Zachowanie Sabalenki wywołało wielki aplauz [WIDEO]
Sporo kłopotów w drodze do trzeciej rundy turnieju WTA w Pekinie miała Aryna Sabalenka. Po tym jak ostatecznie wygrała 7:5, 7:6 Białorusinka wyraźnie "złapała drugi oddech" i na korcie powiedziała nawet... kilka słów po chińsku.
Białorusinka miało sporo kłopotów, by pokonać kwalifikantkę Katie Boulter. Brytyjka postawiła duży opór, pierwszego seta przegrała 5:7, a w drugim okazała się słabsza od Białorusinki dopiero po tie-breaku.
Ostatecznie liderka rankingu w decydujących momentach pokazała jednak charakter i pozostała - tak samo jak chociażby Iga Świątek - w grze o końcowe zwycięstwo w Pekinie.
Gdy emocje związane z meczem już opadły, Sabalenka zrobiła show na korcie dla publiczności. Białorusinka powiedziała po chińsku "kocham was wszystkich", a jej słowa wzbudziły zachwyty wśród fanów.
Zobaczcie, jak z językiem chińskim poradziła sobie Sabalenka:Czytaj także:
Po meczu Igi Świątek eksperci piszą tylko o jednym
"Myślę, że to mądre". Świątek odpowiedziała na żale Rybakiny i Sabalenki