Wszystko jasne. Iga Świątek poznała grupowe rywalki w WTA Finals

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Iga Świątek

W nocy z piątku na sobotę (27/28 października) czasu polskiego odbyło się losowanie fazy grupowej WTA Finals. Swoje rywalki poznała m.in. Iga Świątek, która nie ma powodów do narzekania.

Mimo że tegoroczny sezon dla Igi Świątek nie jest tak znakomity jak poprzedni, to nadal spisuje się bardzo dobrze. Nie zmienia tego nawet to, że w światowym rankingu WTA wyprzedziła ją Aryna Sabalenka.

Zarówno Białorusinka, jak i Polka uplasowały się na czołowych pozycjach rankingu WTA Race, który co roku wyłania tenisistki do turnieju WTA Finals. Impreza zawsze rozgrywana jest na koniec sezonu.

Oprócz Sabalenki i Świątek kwalifikacje uzyskały Coco Gauff, Jelena Rybakina, Jessica Pegula, Marketa Vondrousova, Ons Jabeur oraz Karolina Muchova. Jednak z powodu kontuzji ostatnia z wymienionych zmuszona była się wycofać, a jej miejsce zajęła Maria Sakkari.

ZOBACZ WIDEO: Medalistka olimpijska zachwyca w ciąży. Co za kreacja!

W nocy z piątku na sobotę (27/28 października) czasu polskiego doszło do losowania fazy grupowej podczas oficjalnego przyjęcia. Wszystkie tenisistki zjawiły się w pięknych kreacjach, by poznać swoje przeciwniczki.

- Jestem szczęśliwa, że tu jestem, że mogę rywalizować z tymi wszystkimi niesamowitymi tenisistkami. Finały WTA to wydarzenie, podczas którego możemy być dumni z siebie, i z tego, co osiągnęliśmy - powiedziała podczas przyjęcia Iga Świątek. 22-letnia tenisistka z Raszyna nie ma powodów do narzekania. Udało jej się bowiem uniknąć rywalizacji z Rybakiną.

Najwyżej notowaną rywalką Polki będzie trzecia rakieta świata - Amerykanka Gauff. Oprócz nich w grupie Chetumal, nazwanej na cześć miasta na Jukatanie, wystąpią Czeszka Vondrousova oraz Tunezyjka Jabeur.

Z kolei Rybakina będzie przeciwniczką Białorusinki Sabalenki. W grupie Bacalar, którą nazwano na cześć innego miasta na Jukatanie, rywalizować będą także Amerykanka Pegula oraz Greczynka Sakkari.

Start turnieju WTA Finals zaplanowano na niedzielę, 29 października. Finał odbędzie się natomiast tydzień później. Na ten moment nie jest jeszcze znany dokładny terminarz spotkań w Cancun.

Transmisje ze wszystkich spotkań tej imprezy dostępne w Canal+ Sport oraz w internetowym serwisie Canal+ Online. Z kolei relacje tekstowe na żywo z meczów Świątek odbędą się na portalu WP SportoweFakty.

Faza grupowa WTA Finals:

Grupa Chetumal:

Iga Świątek (Polska, 2)
Coco Gauff (USA, 3)
Marketa Vondrousova (Czechy, 6)
Ons Jabeur (Tunezja, 7)

Grupa Bacalar:

Aryna Sabalenka (1)
Jelena Rybakina (Kazachstan, 4)
Jessica Pegula (USA, 5)
Maria Sakkari (Grecja, 8)

Przeczytaj także:
Gwiazda zadrwiła z organizatorów WTA Finals

Komentarze (9)
avatar
wooten
31.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak zwykla .Polacy to taki porabany narod ktory cieszy sie lub zyczy by tym ktorzy reprezentuja nasz kraj powinela sie noga ,przegrali ,lub ci lepsi kibice nawet by umarli. Tak jest z oplu Czytaj całość
avatar
Zeitgeist
30.10.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Losowanie, to raczej wyglada na rozstawienie. 
avatar
fannovaka
28.10.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Oczywiscie ze Iga wyjdzie z grupy! Kogo ma sie tam obawiac, Coco albo Ons? No bez przesady 
avatar
Adamecki
28.10.2023
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Na WP piszą, że Iga nie ma powodów do narzekania po losowaniu a na Onecie, że będzie cieżko bo trafiła na zawodniczki, które mają patent na grę ze Świątek... w mojej ocenie opinia redaktora z Czytaj całość
avatar
Adamecki
28.10.2023
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Na WP piszą, że Iga nie ma powodów do narzekania po losowaniu a na Onecie, że będzie cieżko bo trafiła na zawodniczki, które mają patent na grę ze Świątek... w mojej ocenie opinia redaktora z Czytaj całość