Aryna Sabalenka przystąpiła do finału sezonu w Cancun jako najwyżej rozstawiona tenisistka i zarazem jedna z głównych kandydatek do zdobycia trofeum. W pierwszym meczu fazy grupowej poradziła sobie i pokonała w dwóch setach Marię Sakkari.
Porażka nadeszła w drugim meczu, w którym Aryna Sabalenka spotkała się na korcie z Jessicą Pegulą. Amerykanka była dobrze dysponowana i potrafiła bezlitośnie punktować przeciwniczkę. Konfrontacja zakończyła się po niespełna półtorej godzinie wynikiem 6:4, 6:3 dla Jessici Peguli.
Porażka skomplikowała Arynie Sabalence awans z grupy. Wiadomo, że będzie walczyć o niego także w trzecim meczu tej fazy WTA Finals. Przeciwniczką triumfatorki tegorocznego Australian Open będzie Jelena Rybakina. Na razie pozostało jej wyciągnąć naukę z niepowodzenia w starciu z Jessicą Pegulą.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
W trzecim gemie drugiego seta Aryna Sabalenka została zirytowana perfekcyjnie wykonanym skrótem przez Jessicę Pegulę. Amerykanka kompletnie zaskoczyła liderkę rankingu WTA, która praktycznie nie ruszyła do piłki i stała jak zamurowana. Po przegranej akcji nie kryła zdenerwowania, a niezadowolenie wyraziła zarówno gestykulacją, jak i słowami.
Zobacz akcję z meczu Aryny Sabalenki z Jessicą Pegulą:
Czytaj także: Odpowiedział krytykom Hurkacza. "Mnie to śmieszy. Nie ma pojęcia o czym mówi"
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia