Tie break w meczu Huberta Hurkacza. Był jednak jednostronny

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Sporo działo się w trzecim meczu drużyn Eagles i Hawks. Danił Miedwiediew i Andriej Rublow po jednostronnym tie breaku ograli Huberta Hurkacza i Caspra Ruuda 7:6(1). Mimo to zespół Rosjan wciąż przegrywa.

Po dwóch meczach zespół Hawks prowadził z Eagles 10:8 za sprawą zwycięstwa Igi Świątek i Huberta Hurkacza z Mirrą Andriejewą i Andriejem Rublowem (6:2). Odpowiedziały Sofia Kenin i Andriejewa, które pokonały Świątek i Carolne Garcię (6:4), ale przewagą gemów wciąż prowadziła drużyna z Polakami.

W trzecim spotkaniu tej rywalizacji na korcie pojawiły się deble mężczyzn. Po jednej stronie stanęli Rosjanie Danił Miedwiediew i Andriej Rublow, a po drugiej Hubert Hurkacz oraz Casper Ruud. Mecz był zacięty, bo o końcowym wyniku zadecydował tie break, ale ten z kolei był już jednostronny.

Już na starcie doszło do przełamania na korzyść polsko-norweskiego duetu. Spory wpływ miał na to Hurkacz, a prosty błąd Miedwiediewa spowodował, że Rosjanie od razu stracili podanie.

ZOBACZ WIDEO: Dzień z Mistrzem. Robert Kubica: Dopóki ta pasja jest, będę to kontynuował

W piątym gemie Ruud i Hurkacz stanęli przed szansą na kolejne przełamanie. Udało im się doprowadzić do równowagi, ale przy decydującym punkcie z bekhendu pomylił się Norweg.

Z kolei przy serwisie Ruuda przeciwnicy odrobili stratę. Duży wpływ miały na to jego błędy, a także znakomita gra Miedwiediewa. To właśnie on popisał się znakomitym returnem, który dał przełamanie rosyjskiej parze.

W dziesiątym gemie Miedwiediew i Rublow doprowadzili do równowagi, a to oznaczało dla nich piłkę meczową przy serwisie Hurkacza. Wówczas błąd popełnił drugi z wymienionych Rosjan, a ostatecznie doszło do tie breaka.

Ten był jednak jednostronny, ponieważ polsko-norweska para zdobyła zaledwie jeden punkt. Sporo błędów popełnił w nim Ruud, co wykorzystali ich przeciwnicy. Ostatecznie Rosjanie zwyciężyli, ale jeden gem nie dał im nawet remisu w całej rywalizacji. Teraz czeka nas pojedynek bez Biało-Czerwonych, bo zmierzą się Kenin i Garcia.

World Tennis League: Abu Zabi (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
Turniej pokazowy, kort twardy
piątek, 22 grudnia

Mecz Eagles - Hawks 15:16, debel mężczyzn:

Gra 1.: Mirra Andriejewa / Andriej Rublow - Iga Świątek / Hubert Hurkacz (Polska) 2:6
Gra 2.: Sofia Kenin (USA) / Mirra Andriejewa - Iga Świątek / Caroline Garcia (Francja) 6:4
Gra 3.: Danił Miedwiediew / Andriej Rublow - Hubert Hurkacz (Polska) / Casper Ruud (Norwegia) 7:6(1)

Przeczytaj także:
On sprawia, że Świątek jest w tym najlepsza. "Mam ogromne szczęście"
Rosjanin rozbawił wszystkich do łez. Z jednym wyjątkiem

Źródło artykułu: WP SportoweFakty