Swego czasu wydawało się, że Serbia ma kolejny wielki talent tenisowy. Olga Danilović wygrała trzy Wielkie Szlemy podczas kariery juniorskiej w grze podwójnej. Z kolei w 2018 roku pierwszy raz w karierze dostała się do głównej drabinki turnieju WTA. I od razu sprawiła niespodziankę, wygrywając imprezę w Moskwie.
Jednak 22-latka od tego czasu nie poszła za ciosem. Przez pięć miesięcy jej trenerem był nawet Tomasz Wiktorowski, który obecnie współpracuje z Igą Świątek, ale nie udało mu się poprawić sytuacji Serbki.
Ta ostatni mecz rozegrała pod koniec sierpnia, a w październiku ogłosiła przerwę od tenisa. Wszystko z uwagi na problemy zdrowotne, przez które nie możemy oglądać jej na korcie. To ma jednak zmienić się w najbliższym czasie, ponieważ Danilović zaplanowała start w United Cup, który rozpocznie się 29 grudnia.
ZOBACZ WIDEO: Zdjęcia wrzucili do sieci. Zobacz, gdzie Ronaldo zabrał swoją ukochaną
Latem tego roku wyszło na jaw, że Danilović spotyka się ze znanym piłkarzem. Mowa o Janie Oblaku, który występuje w Atletico Madryt na pozycji bramkarza. Jest on również podporą reprezentacji Słowenii.
O życiu prywatnym Oblaka wiadomo niewiele. Dawno temu został uchwycony na wspólnym urlopie wraz z modelką Alessią Tedeschi, która wcześniej miała być związana z Cristiano Ronaldo. Teraz jednak pewne jest, że Słoweniec spotyka się z młodszą o 8 lat Serbką.
"Moja ulubiona osoba" - napisała Danilović pod wspólnym zdjęciem z Oblakiem, które dodała na swoim oficjalnym koncie na Instagramie we wtorek (26 grudnia).
Szybko odpowiedział na to jej partner, która w swoim komentarzu zamieścił trzy emotikony serca. Biorąc pod uwagę krajobraz można domyślić się, że para najprawdopodobniej spędziła święta w Słowenii.