Na takie słowa Świątek czekaliśmy. Ważna deklaracja Polki

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek już w sobotę rozpocznie sezon w turnieju United Cup. - Czuję się lepiej przygotowana, by radzić sobie z presją bycia numerem jeden - stwierdziła. Przekazała też ważne wieści pod kątem igrzysk w Paryżu.

Sezon 2023 dla Igi Świątek przez długi czas nie był tak udany, jak ten poprzedni. Polka wygrała wprawdzie Roland Garros, ale w wielu turniejach spisywała się słabiej. Straciła nawet pozycję liderki rankingu WTA.

Zaliczyła jednak kapitalną końcówkę sezonu i po wygranych w turnieju WTA 1000 w Pekinie oraz WTA Finals wróciła na pozycję numer 1 w światowym tenisie, którą zajmuje do dziś.

- Nauczyłam się dużo o sobie i będę to wykorzystywać w 2024 roku. (...) Chcę iść krok po kroku. Czuję się lepiej przygotowana, by radzić sobie z presją bycia numerem jeden lepiej niż w zeszłym sezonie - przyznała Polka na konferencji przed startem United Cup.

ZOBACZ WIDEO: Zdjęcia wrzucili do sieci. Zobacz, gdzie Ronaldo zabrał swoją ukochaną

Powiedziała również, że czasem ta presja to dla niej możliwość do budowania pewności siebie i wywierania presji na swoich przeciwniczkach. W niektórych przypadkach jednak wcale ta sytuacja nie była dla niej łatwa.

Przytoczyła przykład igrzysk olimpijskich. Poprzednia impreza w Tokio nie była dla niej udana. Tym razem jednak IO zostaną rozegrane w Paryżu, a tenisiści będą rywalizować na tych samych kortach, na których Iga Świątek trzykrotnie wygrywała Roland Garros.

- Grałam na nich tylko raz. Presja była potężna. Mogliście widzieć, że płakałam, kiedy przegrałam z Paulą Badosą, to było wielkie rozczarowanie. Jestem pewna, że tym razem będzie inaczej. Znam miejsce, to moja ulubiona nawierzchnia. To również zwiększa oczekiwania zewnętrzne. Wiem, że muszę wykonać taką samą robotę, jak w poprzednich turniejach. Myślę, że mogę spisać się dobrze i mam szansę wygrać - zadeklarowała Świątek.

Czytaj więcej:
Ekspert nie ma wątpliwości. Tak Świątek i Hurkacz podejdą do United Cup

Źródło artykułu: WP SportoweFakty