Falstart Chwalińskiej na powitanie roku. Fatalna seria rozstrzygnęła mecz

Materiały prasowe / Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Maja Chwalińska
Materiały prasowe / Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Maja Chwalińska

Maja Chwalińska zainaugurowała zmagania w sezonie 2024 występem w Tajlandii. Polska tenisistka bez powodzenia startowała w singlu, przegrywając już w pierwszej fazie z turniejową "jedynką".

Na inaugurację sezonu 2024 Maja Chwalińska (WTA 363) wybrała się do Nonthaburi, gdzie odbywa się impreza się rangi ITF World Tennis Tour o puli nagród 50 tys. dolarów. W I rundzie singla Polka wylosowała najwyżej rozstawioną Ye-Xin Ma (WTA 219).

Chwalińska, która dostała się do głównej drabinki dzięki "zamrożonemu" rankingowi, zaczęła znakomicie. Wygrała trzy gemy z rzędu i wyszła na 3:0.

Potem jednak przyszła fatalna seria Polki, która przegrała aż 11 gemów z rzędu. To sprawiło, że Chinka prowadziła 6:3, 5:0 i była o krok od zwycięstwa.

W tak trudnej sytuacji nasza reprezentantka zdołała jeszcze odrobić stratę dwóch przełamań i miała nawet piłki, aby wyrównać wynik drugiego seta na po 5. Niestety ich nie wykorzystała i to Ma zakończyła pojedynek rezultatem 6:3, 6:4, dzięki czemu awansowała do 1/8 finału.

Chwalińskiej pozostał jeszcze na pocieszenie debel. We wtorek wspólnie z Yuki Naito pokonała tajlandzki duet Chompoothip Jundakate i Watsachol Sawatdee 6:3, 6:1. W czwartek na drodze polsko-japońskiej pary staną najwyżej rozstawione Kazaszka Żibek Kulambajewa i Greczynka Sapfo Sakellaridi.

ITF Pro Circuit presented by SAT, Nonthaburi (Tajlandia)
ITF World Tennis Tour, kort twardy, pula nagród 50 tys. dolarów
wtorek-środa, 2-3 stycznia

I runda gry pojedynczej:

Ye-Xin Ma (Chiny, 1) - Maja Chwalińska (Polska) 6:3, 6:4

I runda gry podwójnej:

Maja Chwalińska (Polska) / Yuki Naito (Japonia) - Chompoothip Jundakate (Tajlandia, WC) / Watsachol Sawatdee (Tajlandia, WC) 6:3, 6:1

Czytaj także:
Noworoczny prezent dla Igi Świątek! Wielkie zmiany w rankingu
Opublikowano pierwszy ranking ATP w 2024 roku. Sprawdź miejsce Huberta Hurkacza

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży

Komentarze (0)