Na ten dzień Rafael Nadal czekał 12 miesięcy. Po kontuzji biodra przeszedł długi proces rehabilitacji, zanim w końcu mógł spełnić marzenie. We wtorek przystąpił do rywalizacji w głównej drabince zawodów Brisbane International 2024 i pokonał Austriaka Dominika Thiema 7:5, 6:1 (więcej tutaj).
Radość po zwycięstwie była ogromna. Widać, że 37-letni tenisista bardzo to przeżył. Swoje odczucia opisał w specjalnym poście opublikowanym na Facebooku.
"Bardzo emocjonalny dzień dla mnie. Po powrocie do hotelu mogę podzielić się z Wami kilkoma zdjęciami z dzisiejszego meczu. Jak wszyscy wiecie, to nie był tylko kolejny mecz... Jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem poczuć rywalizację" - stwierdził Rafa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży
"Powrót wymagał wiele wysiłku i pracy. Wszystko mogło się wydarzyć w taki dzień jak dzisiaj, po tak długim czasie bez rozegrania profesjonalnego meczu tenisowego. Jestem zadowolony z tego, jak to wszystko się potoczyło" - dodał utytułowany Hiszpan.
"Nic się nie zmieniło w odniesieniu do tego, co ostatnio mówiłem: to jeden krok, a przed nami jeszcze długa droga. Pierwszy mecz od prawie roku, który poszedł całkiem nieźle, ale to tylko mecz. Ważne, że jestem zdrowy i utrzymałem dobrą formę przez całe spotkanie. A moim celem jest nadal się cieszyć!" - wyznał tenisista z Manacor.
Na zakończenie wpisu Nadal podziękował za wszystkie słowa i gesty, jakie otrzymał w ostatnich miesiącach. "Dziękuję mojemu zespołowi, mojej rodzinie i wszystkim fanom, którzy okazali mi całe swoje wsparcie" - napisał na Facebooku.
Kolejny pojedynek w ramach zawodów ATP 250 w Brisbane Nadal rozegra w czwartek. Jego przeciwnikiem w 1/8 finału będzie Australijczyk Jason Kubler.
Czytaj także:
Noworoczny prezent dla Igi Świątek! Wielkie zmiany w rankingu
Opublikowano pierwszy ranking ATP w 2024 roku. Sprawdź miejsce Huberta Hurkacza