Mocne wejście faworytki. Czeski diament odprawiony

PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Elise Mertens
PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Elise Mertens

Udanie turnieju w Hobarcie rozpoczęła najwyżej rozstawiona tenisistka Elise Mertens, która pokonała Danielle Collins 6:2, 6:3. Szansy nie wykorzystała wchodząca gwiazda Linda Fruhvirtova, która jako "szczęśliwa przegrana" odpadła w pierwszej rundzie.

W turnieju WTA 250 w Hobarcie najwyżej rozstawiona została Elise Mertens. W pierwszej rundzie nie zawiodła, bowiem pokonała Danielle Collins w dwóch setach.

Tym razem nie zachwyciła Linda Fruhvirtova. Utalentowana Czeszka nie przeszła przez kwalifikacje, ale dostała się do głównej drabinki jako szczęścia przegrana. Tyle tylko, że po trzysetowym boju wyeliminowała ją Arantxa Rus.

Swoje mecze wygrał komplet rozstawionych tenisistek. Oprócz Mertens ta sztuka udała się Warwarze Graczewej i Lin Zhu. Pierwsza z wymienionych odprawiła Peyton Stearns, a druga Lucię Bronzetti. Dalej gra również Daria Saville, która otrzymała dziką kartę i na start rozprawiła się z Anną Blinkową.

WTA Hobart:

I runda gry pojedynczej:

Arantxa Rus (Holandia) - Linda Fruhvirtova (Czechy, LL) 6:3, 5:7, 6:3
Warwara Graczewa (Francja, 8) - Peyton Stearns (USA) 7:6(3), 3:6, 7:5
Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja, Q) - Camila Osorio (Kolumbia, Q) 1:6, 7:6(4), 7:5
Elise Mertens (Belgia, 1) - Danielle Collins (USA) 6:2, 6:3
Daria Saville (Australia, WC) - Anna Blinkowa 3:6, 6:4, 6:4
Lin Zhu (Chiny, 3) - Lucia Bronzetti (Włochy) 7:5, 6:1

Przeczytaj także:
Ponad 60 meczów przełożonych. Armagedon na początek Australian Open

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają

Komentarze (0)