Życiowy sukces Fręch w Australian Open. "Byłam trochę wystraszona"
Magdalena Fręch rozegrała wspaniały mecz z Caroline Garcią w ramach II rundy Australian Open 2024. Polka skomentowała wielki sukces w rozmowie z Eurosportem. - Jeszcze to do mnie nie dociera - wyznała nasza tenisistka.
- Jeszcze to do mnie nie dociera tak naprawdę. Starałam się po prostu czerpać przyjemność z gry. Od początku roku generalnie gram z takim założeniem, żeby właśnie bardziej cieszyć się grą i czasem spędzonym na korcie. To zaczyna przynosić efekty i to jest bardzo budujące. Oczywiście bardzo się cieszę z tego, jak potoczył się ten mecz - powiedziała 26-latka w rozmowie z Eurosportem.
Dziennikarz Paweł Kuwik stwierdził, że Polka była jak ściana. Co warto także przypomnieć, w pierwszej fazie rozegrała ponad trzygodzinny bój z Darią Saville, a mimo tego w środę prezentowała się fantastycznie pod względem fizycznym.
ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie- Wiedziałam, czego się po niej spodziewać. W początek meczu weszłam zdecydowanie. Myślałam, że to będzie szybsze tempo, a jej uderzenia będą mnie odrzucały. Tak naprawdę Caroline łapie piłki w korcie, nie jest to jakaś porażająca siła - wyznała Fręch.
- Na początku byłam trochę wystraszona. Trochę się odsunęłam za bardzo i jak doszłam do linii, to starałam się ją rozrzucać. Po prostu amortyzować te bomby i sprawić, żeby biegała i popełniała błędy - dodała Polka.
Fręch zanotowała w ciągu dwóch godzin 18 kończących uderzeń i 16 niewymuszonych błędów. Garcia skończyła 43 piłki, ale także pomyliła się aż 39 razy. Można więc powiedzieć, że w grze Polki pojawiły się pewne automatyzmy.
- W sumie bardziej się cieszę, że to były automatyzmy. Dużo lepiej wtedy działam, niż gdy mam bardzo dużo czasu, bo wówczas lubię zmienić decyzję, a to z reguły nie jest dobry wynik. Na pewno grałam bardziej instynktownie i jak widać to przyniosło efekt - przyznała.
Nasza tenisistka po raz pierwszy wystąpi w 1/16 finału Australian Open. W piątek jej przeciwniczką będzie Rosjanka Anastazja Zacharowa, która obecnie zajmuje 190. pozycję w rankingu WTA.
Czytaj także:
WTA opublikowała najnowszy ranking. Tak wygląda sytuacja przed Australian Open
Wielki powrót Polaka. Zobacz najnowszy ranking ATP
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)