Problemy Huberta Hurkacza. Pięć setów w meczu Polaka z nastolatkiem

PAP/EPA / James Ross / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
PAP/EPA / James Ross / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz miał trudną przeprawę z Jakubem Mensikiem w wielkoszlemowym Australian Open 2024 w Melbourne. Polak stoczył z 18-letnim Czechem pięciosetowy bój.

W czwartek Huberta Hurkacza (ATP 9) czekał drugi mecz w Australian Open 2024. Znów zmierzył się z tenisistą, który przeszedł kwalifikacje. W I rundzie nie oddał seta Australijczykowi Omarowi Jasice. Jakub Mensik (ATP 142) okazał się dużo bardziej wymagającym rywalem. Polak pokonał 18-letniego Czecha 6:7(9), 6:1, 5:7, 6:1, 6:3.

Hurkacz jako pierwszy wypracował sobie break pointa, ale nie zdołał przełamać rywala w trzecim gemie. Polak nie potrafił przejąć inicjatywy na korcie. Mensik dzielnie się bronił, skutecznie przechodził do ataku i dobrze serwował. W kluczowych momentach to młody Czech był agresywniejszy, a Hurkaczowi brakowało zdecydowania. Mensik imponował precyzją i skutecznością, nie popełniał prostych błędów. W tie breaku nie brakowało długich wymian i emocji. Polak miał dwie piłki setowe, ale górą był Czech, który wykorzystał trzeci setbol.

W drugim gemie II partii Hurkacz skuteczniej zaatakował rywala. Mensik poczuł presję i oddał podanie wyrzucając bekhend. Polak bardzo dobrze returnował, a Czech nie był już tak solidny. Nastolatek pogubił się w szóstym gemie i jeszcze raz oddał podanie. Pewny swego Hurkacz wynik seta na 6:1 ustalił świetnym serwisem.

ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie

Hurkacz wciąż był solidny, a Mensik obniżył swój poziom w porównaniu ze świetnym I setem. Na otwarcie III partii Polak zaliczył przełamanie. Wydawało się, że przejmuje kontrolę nad meczem, ale Czech natychmiast odrobił stratę. Od tego momentu rywalizacja znów była bardzo wyrównana. Hurkacz nie był w stanie ostudzić zapału zadziornego, skutecznego, mądrze atakującego rywala. Tym razem do tie breaka nie doszło, bo w 12. gemie Mensik zakończył seta wyśmienitym returnem.

Na początku IV partii miało miejsce falowanie z obu stron. Pokazał to trzeci gem. Mensik obronił cztery break pointy (trzy przy 0-40), ale Hurkacz dopiął swego i świetna akcja z głębokim returnem przyniosła mu przełamanie. W przekroju całego meczu Polak był tenisistą równiejszym i nie pozwalał sobie na dłuższe przestoje. Tymczasem Mensikowi przytrafiało się zdecydowane obniżenie poziomu. Hurkacz był w natarciu i zaliczył przełamanie na 4:1. Czech zdecydowanie osłabł i opuścił go serwis. W siódmym gemie oddał podanie robiąc dwa podwójne błędy. W ten sposób dobiegł końca IV set.

W drugim gemie V partii Mensik obronił pięć break pointów, z czego trzy przy 0-40. Hurkacz cierpliwie pracował w wymianach, a w poczynaniach jego nastoletniego rywala było coraz więcej nerwowości. W szóstym gemie Czech oddał podanie wyrzucając forhend. Polak świetnie serwował i nie dał Czechowi szansy na odrobienie straty. W dziewiątym gemie Hurkacz zakończył mecz asem.

Mecz trwał trzy godziny i 25 minut. Obaj tenisiści zaserwowali po 19 asów. Mensik popełnił też 10 podwójnych błędów, a Hurkacz zrobił tylko dwa. Polak wywalczył 74 z 90 punktów przy swoim pierwszym podaniu i 26 z 34 przy siatce. Dwa razy został przełamany, a sam wykorzystał siedem z 21 break pointów. Hurkaczowi naliczono 48 kończących uderzeń przy 34 niewymuszonych błędach. Mensikowi zanotowano 57 piłek wygranych bezpośrednio i 62 pomyłki.

Kolejny rywalem Hurkacza będzie w sobotę Francuz Ugo Humbert.

Australian Open, Melboourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 86,5 mln dolarów australijskich
czwartek, 18 stycznia

II runda gry pojedynczej:

Hubert Hurkacz (Polska, 9) - Jakub Mensik (Czechy, Q) 6:7(9), 6:1, 5:7, 6:1, 6:3

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Czytaj także:
Znamy drabinkę turnieju miksta Australian Open. Polak zagra z byłą liderką
Wielki powrót Polaka. Zobacz najnowszy ranking ATP

Komentarze (8)
avatar
KWiercioch
19.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Odda te pieniądze Polakom. Może tatuś. Wiem na jakim osiedlu mieszka. Chyba tam już nie mieszka )))))) 
avatar
papandeo
18.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Młodzi pretendenci są bardzo groźni, bo stawiają na szalę wszystko czym dysponują i oczywiście dobrze to o nich świadczy, przekonał się o tym Djokovic, mając wielkie problemy z 18-to latkiem al Czytaj całość
avatar
Columb2000
18.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Hubert 
avatar
Janusz sport
18.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
18 LATEK I PROBLEMY TO PO NIM JUŻ ??? A POWINIEN TEN 18 LETNI WYGRAĆ MLODOSC 
avatar
Darek Drząszcz
18.01.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Hurkacz już powinien być na poziomie mało co Novaka Djokovicia. Słabo coś rozwija się nasz reprezentant.Jedynie co numerem 1wszym jego grze są Asy serwisowe, ale to nie wszystko by grać na pozi Czytaj całość