Arthur Cazaux w znakomity sposób odwdzięcza się organizatorom za dziką kartę do głównej drabinki Australian Open 2024. W sobotę 21-letni Francuz sprawił kolejną niespodziankę - pokonał 6:3, 6:3, 6:1 rozstawionego z numerem 28. Tallona Griekspoora i awansował do 1/8 finału.
Cazaux, który w poprzedniej rundzie sensacyjnie wyeliminował oznaczonego numerem ósmym Holgera Rune, rozegrał kolejny wspaniały pojedynek. Napędzany dopingiem francuskiej publiczności wzniósł się na wyżyny umiejętności i bezlitośnie punktował bardziej doświadczonego i wyżej notowanego przeciwnika.
Francuz przez cały pojedynek fenomenalnie serwował - posłał 14 asów, przy własnym podaniu zdobył 54 z 70 rozegranych punktów i ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem. Sam natomiast wykorzystał pięć z 14 break pointów, zagrał też 33 uderzenia kończące i popełnił 14 niewymuszonych błędów.
21-letni Cazaux, aktualnie 122. singlista świata, w Australian Open rozgrywa turniej życia. Przed startem imprezy miał w dorobku zaledwie jeden zwycięski mecz w głównym cyklu. Tymczasem w Melbourne wygrał już trzy i został 29. w erze zawodowego tenisa Francuzem w IV rundzie tej imprezy.
W 1/8 finału Cazaux zmierzy się z rozstawionym z numerem dziewiątym Hubertem Hurkaczem. Będzie to pierwszy mecz pomiędzy tymi tenisistami. Spotkanie odbędzie się w poniedziałek.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 86,5 mln dolarów australijskich
sobota, 20 stycznia
III runda gry pojedynczej:
Arthur Cazaux (Francja, WC) - Tallon Griekspoor (Holandia, 28) 6:3, 6:3, 6:1
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży