Ruszyły zmagania na Florydzie. 21 asów pomogło Włochowi

Getty Images / Jason Heidrich/Icon Sportswire  / Na zdjęciu: Matteo Arnaldi
Getty Images / Jason Heidrich/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Matteo Arnaldi

W poniedziałek rozpoczęła się rywalizacja w zawodach ATP 250 na kortach twardych w Delray Beach. Pierwsze zwycięstwo na Florydzie odniósł rozstawiony z szóstym numerem Włoch Matteo Arnaldi.

W poniedziałek zaprezentowało się dwóch rozstawionych uczestników Delray Beach Open 2024, ale awans do 1/8 finału wywalczył tylko oznaczony "szóstką" Matteo Arnaldi. Włoch po raz pierwszy wystartował w tych zawodach rangi ATP 250. Mimo silnego wiatru zdołał posłać 21 asów i pokonał Japończyka Yoshihito Nishiokę 4:6, 6:4, 6:3.

- To z pewnością był trudny mecz. Minął blisko miesiąc od czasu mojego ostatniego występu w Australii, dlatego musiałem złapać rytm. Nie było łatwo ze względu na wiatr, dlatego mogło się to różnie potoczyć. Jestem jednak zadowolony z tego, jak walczyłem o każdy punkt - powiedział reprezentant Italii w wywiadzie na korcie (cytat za ATP). Jego przeciwnikiem w II rundzie będzie Australijczyk Rinky Hijikata lub Brytyjczyk Liam Broady.

Z pierwszego zwycięstwa w tourze cieszył się Patrick Kypson. Amerykanin ma już za sobą debiuty w Australian Open (2024), Roland Garros (2023) czy US Open (2017), jednak z premierowej wygranej w głównym cyklu cieszył się w Delray Beach. Pokonał rozstawionego z piątym numerem Serba Miomira Kecmanovicia 6:4, 7:6(3).

ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"

- To wspaniałe. Starałem się o tym nie myśleć, ale jestem niesamowicie szczęśliwy z tego, jak rozwinąłem się przez ostatnie sześć miesięcy pomimo przeciwności, przez które przechodziłem przez ostatnie kilka lat. Cieszę się, że mogę tu rywalizować. Jestem zdrowy i po prostu daję z siebie wszystko - stwierdził notowany obecnie na 155. miejscu w rankingu ATP reprezentant USA.

Kypson zmierzy się w II rundzie z Constantem Lestienne'em. Francuz okazał się w każdym secie lepszy o jedno przełamanie od Aleksandara Vukicia i pokonał Australijczyka 6:4, 6:4. To dla niego drugi wygrany pojedynek w sezonie 2024. W zeszłym tygodniu nie dokończył meczu w Dallas z powodu kontuzji prawego ramienia.

Pierwszego przeciwnika poznał także najwyżej rozstawiony Taylor Fritz, który otrzymał na początek wolny los. Został nim Nuno Borges, który wygrał z kanadyjskim lucky loserem Gabrielem Diallo 6:4, 7:6(1). Portugalczyk miał się pierwotnie zmierzyć z Niemcem Dominikiem Koepferem, lecz ten wycofał się z turnieju z powodu choroby.

Zmagania w Delray Beach Open 2024 potrwają do niedzieli (18 lutego). Triumfator turnieju singla otrzyma 250 punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę 100 tys. dolarów.

Delray Beach Open, Delray Beach (USA)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 661,5 tys. dolarów
poniedziałek, 12 lutego

I runda gry pojedynczej:

Nuno Borges (Portugalia) - Gabriel Diallo (Kanada, LL) 6:4, 7:6(1)
Matteo Arnaldi (Włochy, 6) - Yoshihito Nishioka (Japonia) 4:6, 6:4, 6:3
Constant Lestienne (Francja) - Aleksandar Vukić (Australia) 6:4, 6:4
Patrick Kypson (USA, WC) - Miomir Kecmanović (Serbia, 5) 6:4, 7:6(3)

wolne losy: Taylor Fritz (USA, 1); Frances Tiafoe (USA, 2); Tommy Paul (USA, 3); Adrian Mannarino (Francja, 4)

Czytaj także:
Iga Świątek osiągnęła kolejną barierę. Zobacz nowy ranking WTA
Hubert Hurkacz nie wykorzystał szansy. Oto najnowszy ranking

Komentarze (0)