Dla Weroniki Falkowskiej i Fanny Stollar był to drugi mecz w trwającym turnieju, a generalnie szósty rozegrany wspólnie na przełomie lutego i marca na zadaszonych kortach twardych w Trnawie. W poprzedniej imprezie doszły do finału. Wówczas były rozstawione z numerem pierwszym, a w tym tygodniu były turniejowymi czwórkami.
W czwartek na korcie spotkały się dwie Węgierki. Poza wspomnianą już Fanny Stollar zagrała Anna Bonda, której deblową partnerką została Celine Naef ze Szwajcarii. Anna Bondar jest tylko o rok starsza niż Fanny Stollar, więc tenisistki znają się dobrze.
Dłuższa i ciekawsza była pierwsza partia. W niej rozstawione tenisistki zdobyły prowadzenie 2:0, ale rozdrażnione Anna Bondar i Celine Naef odwróciły ten wynik na 3:2. Duża szansa przed Weroniką Falkowską i Fanny Stollar otworzyła się po przełamaniu na 5:4, ale po chwili było przełamanie powrotne i generalnie polsko-węgierski duet nie wygrał już ani jednego z następnych ośmiu gemów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Tym samym Anna Bondar i Celine Naef zwyciężyły 7:5 w pierwszym secie i objęły prowadzenie 5:0 w drugim. Weronika Falkowska i Fanny Stollar jeszcze rozbudziły nadzieję na powrót z dalekiej podróży, ale skończyło się na poprawieniu wyniku. Ta runda zakończyła się rezultatem 6:3, co oznaczało odpadnięcie polsko-węgierskiego duetu.
Ćwierćfinał gry podwójnej:
Anna Bondar (Węgry) / Celine Naef (Szwajcaria) - Weronika Falkowska (Polska, 4) / Fanny Stollar (Węgry, 4) 7:5, 6:3
Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia