Dobiega końca rywalizacja podczas turniejów rangi ATP i WTA 1000 w Miami. W pierwszej kolejności zaplanowany został finał turnieju deblistów, w którym zmierzył się dwa najwyżej rozstawione duetu. O końcowym wyniku zadecydował super tie-break, w którym zwyciężyli Rohan Bopanna i Matthew Ebden - 6:7(3), 6:3, 10-6.
Premierowa odsłona była bardzo zacięta i o końcowym wyniku zadecydował tie-break. W nim jednak przewagę wypracowali sobie niżej rozstawieni Chorwat i Amerykanin. W efekcie zwyciężyli 7-3 i byli o krok bliżej tytułu na Florydzie.
Jednak w II partii wyżej notowani tenisiści byli w stanie odpowiedzieć. Zwycięstwo Hindusa i Australijczyka 6:3 sprawiło, że o końcowym wyniku finałowego pojedynku zadecydował super tie-break.
W nim początkowo lepiej spisywali się Bopanna i Ebden (4-2), ale serią czterech punktów z rzędu odpowiedzieli rywale. Jak się później okazało, więcej razy nie poprawili swojego wyniku. Od stanu 4-6 najwyżej rozstawieni tenisiści w Miami byli nieuchwytni i ostatecznie zwyciężyli 10-6 i to oni zgarnęli tytuł na Florydzie.
Miami Open, Miami (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy (Laykold), pula nagród 8,995 mln dolarów
sobota, 30 marca
finał gry podwójnej:
Rohan Bopanna (Indie, 1) / Matthew Ebden (Australia, 1) - Ivan Dodig (Chorwacja, 2) / Austin Krajicek (USA, 2) 6:7(3), 6:3, 10-6
Przeczytaj także:
Odkrył najmroczniejszą stronę tenisa. W te słowa aż trudno uwierzyć
Ależ ona gra. Polka z szansą na tytuł
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych