O tym mówiło się głośno już od zeszłego roku. Rijad był poważnym kandydatem do organizacji zawodów WTA Finals. Legendarne tenisistki Martina Navratilova i Chris Evert głośno protestowały, że Arabia Saudyjska nie jest dobrym miejscem dla kobiet (więcej tutaj), ale władze WTA postawiły na swoim.
Mistrzostwa WTA zostaną rozegrane w dniach 2-9 listopada w Rijadzie. Tradycyjnie w turnieju tym weźmie udział osiem najlepszych singlistek i osiem najlepszych par deblowych sezonu 2024.
Aktualnie numerem jeden w rankingu WTA Race, który uwzględnia tylko rezultaty z trwającego sezonu, jest Iga Świątek. Polka to mistrzyni WTA Finals z 2023 roku, gdy impreza odbyła się w meksykańskim Cancun. Murowanymi kandydatkami do występu w WTA Finals są także Kazaszka Jelena Rybakina i Białorusinka Aryna Sabalenka.
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych
Nie ulega wątpliwości, że o wyborze Rijadu zadecydowały pieniądze. Władze Saudyjskiego Związku Tenisowego zaproponowały rekordową pulę nagród dla WTA Finals 2024, która ma wynieść 15,25 mln dolarów. Umowa została podpisana na trzy lata. Według niej w 2025 i 2026 roku pula nagród Turnieju Mistrzyń ma jeszcze wzrosnąć.
- Przeniesienie WTA Finals do Rijadu to dla nas nowa, ekscytująca szansa i pozytywny krok w kierunku długoterminowego rozwoju kobiecego tenisa jako sportu globalnego. Jesteśmy pod wrażeniem zaangażowania Saudyjskiej Federacji Tenisowej w rozwój tego sportu na wszystkich poziomach i nie mamy wątpliwości, że zawodniczki i kibice mogą się doczekać światowej klasy wydarzenia w Rijadzie - powiedział szef WTA, Steve Simon.
Na ten temat wypowiedziała się również Arij Mutabagani. To pierwsza w historii kobieta na stanowisku prezesa związku sportowego w Arabii Saudyjskiej. Aktualnie zarządza Saudyjską Federacją Tenisową. Podkreśliła ona, że oprócz organizacji WTA Finals będzie to wielka szansa na dalszy rozwój tenisa w jej kraju.
- Bycie gospodarzem WTA Finals ma ogromne znaczenie dla przyszłości tenisa w Arabii Saudyjskiej i ogólnie dla rozwoju sportu, zwłaszcza wśród młodych dziewczyn. I na tym właśnie się skupiamy. Chcemy inspirować przyszłe pokolenia graczy i celebrować kobiecy tenis. Dzięki temu turniejowi mamy potencjał, aby spełnić marzenia milionów młodych ludzi, którzy patrzą w przyszłość i świat nowych możliwości - powiedziała Mutabagani.
- Każdy będzie czuł się u nas mile widziany. Nasz kraj idzie do przodu. W ostatnich latach zrobiono już bardzo dużo, a kobiety we wszystkich sektorach życia poczyniły wiele historycznych kroków. Sport jest natomiast motorem napędowym całego społeczeństwa. Nabraliśmy więc prawdziwego impetu, a goszczenie najlepszych tenisistek globu w Rijadzie tylko przyspieszy naszą transformację i pomoże w dalszym rozwoju - dodała.
Czytaj także:
Wynik Igi Świątek robi wrażenie! Jest oficjalny ranking WTA
Niedobre wieści dla Huberta Hurkacza. Ważna zmiana na podium