Katarzyna Piter powróciła z Ameryki Południowej do Europy i wystartowała w kolejnym turnieju na kortach ziemnych Na początku drabinki w Saragossie od razu czekało trudne zadanie. Polka oraz Samantha Murray Sharan trafiły na rozstawione z numerem drugim i doświadczone we wspólnym graniu Miriam Kolodziejovą oraz Annę Siskovą.
Murray i Piter próbowały sprawić niespodziankę i podjąć równorzędną walkę z Czeszkami. W pierwszym secie poniosły porażkę 3:6. Na początku partii oba deble solidarnie traciły własny serwis, a następnie konsekwentnie go broniły. Kluczowe okazało się przełamanie w gemie na 5:3, a następnie Miriam Kolodziejova i Anna Siskova zamknęły partię przy własnym podaniu.
W drugim secie do stanu 4:4 nie doszło do przełomu, choć kilkakrotnie sią na taki zanosiło. W ośmiu gemach zwyciężały serwujące. Na decydujące przyspieszenie było stać Czeszki. Miriam Kolodziejova i Anna Siskova wyczekały na swój moment, a jedno przełamanie pozwoliło na zwycięstwo 6:4. Jeszcze w ostatnim gemie brytyjsko-polski debel próbował odrobić stratę, ale nie wykorzystał swoich break pointów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Po jednym meczu zakończyła się wspólna przygoda w Hiszpanii - Katarzyny Piter i Samanthy Murray. Z kolei zwycięski debel zagra w ćwierćfinale z wygranymi w meczu Isabelle Haverlag i Moyuka Uchijima kontra Amandine Hesse i Arantxa Rus.
I runda gry podwójnej:
Miriam Kolodziejova (Czechy, 2) / Anna Siskova (Czechy, 2) - Samantha Murray Sharan (Wielka Brytania) / Katarzyna Piter (Polska) 6:3, 6:4
Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia