Hubert Hurkacz nie był faworytem przed meczem z Casperem Ruudem. Norweg jest specjalistą od grania na kortach ziemnych. W przeszłości awansował dwa razy do finału Rolanda Garrosa, a 9 z 10 swoich zwycięstw turniejowych odniósł na nawierzchni ceglanej. W notowania bukmacherskich miał zdecydowanie większą szansę na awans.
Wrocławianin podjął bardziej zaciętą walkę w pierwszym secie, który zakończył się zwycięstwem Caspera Ruuda 6:4. Norweg musiał trzymać "rękę na pulsie", żeby nie pozwolić na rozstrzygnięcie partii tenisiście, który miał za sobą sześć wygranych meczów z rzędu.
W drugim secie tenisista ze Skandynawii udowodnił wyższość nad przeciwnikiem przekonującym wynikiem 6:2. W ten sposób potwierdził wysokie aspiracje w prestiżowym turnieju w Monte Carlo i pozbawił nadziei na awans do ćwierćfinału Huberta Hurkacza.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Jedna z najładniejszych akcji Huberta Hurkacza była w piątym gemie pierwszego seta. Po wyrzucającym podaniu Polak starał się zakończyć akcję przy siatce. Pierwsza próba została jeszcze poskromiona przez Caspera Ruuda, który próbował ratować się lobem. Hubert Hurkacz był na to przygotowany i zakończył krótką wymianę eleganckim smeczem. Publiczność w Monte Carlo miała co oklaskiwać.
Zobacz efektowną akcję Huberta Hurkacza z meczu z Casperem Ruudem:
Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia