Iga Świątek już w Madrycie. Tylko zobacz, gdzie się wybrała

Instagram / Na zdjęciu: Iga Świątek
Instagram / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek dzień po porażce w turnieju rangi WTA 500 w Stuttgarcie przeniosła się do Madrytu. Nasza tenisistka z perspektywy trybun obserwowała El Clasico, w którym Real Madryt pokonał FC Barcelonę Roberta Lewandowskiego 3:2.

W nadchodzących tygodniach tenisistki i tenisiści rywalizować będą w turniejach rangi WTA i ATP 1000 w Madrycie. Stąd też część z nich już zameldowała się w stolicy Hiszpanii, a do tego grona należą między innymi Iga Świątek czy Magdalena Fręch.

Obie nasze tenisistki wykorzystały to, że już w niedzielę (21 kwietnia) były obecne w Madrycie. Za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazały, że wybrały się na piłkarskie El Clasico. W pierwszej kolejności poinformowała o tym Fręch.

Jednak również od jej rodaczki pojawiło się zdjęcie ze Santiago Bernabeu. Na trybunach pojawiła się wraz ze swoim fizjoterapeutą Maciejem Ryszczukiem. Pomógł w tym sponsor zarówno La Ligi, jak i Świątek, czyli polska firma produkująca napoje izotoniczne.

ZOBACZ WIDEO: 6 lat, a już czaruje. Zobacz, co potrafi syn reprezentanta Polski

"El Clasico. Wielkie dzięki za to przeżycie Oshee. Hala Madric" - podpisała wpis na Instagramie nasza tenisistka, do którego dołączyła dwa zdjęcia.

Od dawna wiadomo, że liderka światowego rankingu WTA jest fanką Realu Madryt. Stąd też nie można się dziwić, że w tym spotkaniu wspierała rywali polskiego napastnika Roberta Lewandowskiego, występującego w FC Barcelonie.

Świątek do stolicy Hiszpanii przeniosła się dzień po tym, jak w półfinale turnieju rangi WTA 500 w Stuttgarcie uległa Jelenie Rybakinie. W nadchodzących tygodniach polska tenisistka rywalizować będzie w imprezie WTA 1000 w Madrycie. Jej drabinka dostępna TUTAJ.

Komentarze (2)
avatar
grott
22.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Polska Mistrzyni Świata - Iga Świątek. 
avatar
Columb2000
22.04.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Iga jest naprawde prawdziwa ambasadorka polskiego sportu