Lawina komentarzy po tym, co zrobiła Świątek z Sabalenką

"Ale meczycho na Caja Magica" - brzmiał wpis Dominiki Pawlik z WP SportoweFakty jeszcze podczas meczu.

"Kapitalne widowisko w finale MMOPEN24. Iga Świątek pokonała Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6(7) i została mistrzynią turnieju w Madrycie. Wszystkie ważne turnieje na mączce już wygrała. Zostają tylko... igrzyska olimpijskie w Paryżu" - podsumował Rafał Smoliński z naszej redakcji.

"NIEPRAWDOPODOBNY mecz. NIEPRAWDOPODOBNE zwycięstwo. IGA, JESTEŚ WIELKA!!!!!!" - napisał kolejny dziennikarz WP SportoweFakty Mateusz Wasiewski.

"Veni, vidi, vici! Królowa Iga Świątek zdobyła Madryt! Udany rewanż za ubiegłoroczny finał, 20. trofeum w karierze i kolejny wielki triumf Polki! Finał z Sabalenką był znakomitym widowiskiem, wybitną reklamą tenisa oraz zastrzykiem emocji, który wystarczy do finału w Rzymie" - podkreślił Seweryn Czernek z naszej redakcji.

"O ludzie! To prawie jak Nadal - Federer w pamiętnym finale Wimbledonu. Iga kontra Aryna, najlepsze tenisistki świata i po prostu kosmos!" - ocenił Łukasz Iwanek z WP SF.

"MADRE MIA. Co za finał! 3 godziny i 11 minut! Iga Świątek obroniła trzy piłki meczowe i została triumfatorką turnieju w Madrycie, przy okazji rewanżując się Arynie Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale. Oglądać ten spektakl to była przyjemność. Ode mnie 10/10!" - podsumował Dawid Żbik, komentator tenisa w Eurosporcie.

"Mamy to!!!!! Iga jest wielka, największa. W światowy dzień Gwiezdnych Wojen, po prawdziwej kortowej wojnie gwiazd, górą Iga Świątek. 'Powrót Jedi' po obronionych meczbolach!" - przyznał Żelisław Żyżyński z Canal+ Sport.

"Nieprawdopodobnie cenne zwycięstwo Igi Świątek w Madrid Open! 7:5, 4:6, 7:6(7) po ponad 3h walki z Aryną Sabalenką, to będzie procentować w kolejnych pojedynkach Polki. Zobaczycie" - podkreślił Adam Romer, redaktor naczelny tygodnika "Tenisklub".

ZOBACZ WIDEO: Poważnie zachorowała. Pojawiły się obrzydliwe komentarze

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)