W finale turnieju WTA 125 w La Bisbal d'Emporda Darja Semenistaja pokonała Dalmę Galfi, której trenerem - do niedawna - jest doskonale znany w naszym kraju Piotr Sierzputowski. Węgierka wygrała pierwszego seta 7:5, ale kolejne zakończyły się jej porażkami kolejno 0:6 i 4:6.
Dla Galfi był to drugi finał turnieju rangi WTA. W przeszłości Węgierka przegrała w decydującym meczu w turnieju Contrexeville Open z Sarą Errani.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk i jej nowa pasja. Nie zgadniesz, co kupiła
Sierzputowski prowadził Igę Świątek w latach 2016-2021, zdobywając z nią m.in. tytuł na Roland Garros w 2020 r. oraz wygrywając turnieje WTA 500 w Adelajdzie i WTA 1000 w Rzymie w 2021 r. Po zakończeniu współpracy z polską tenisistką, Sierzputowski pracował jako ekspert i komentator, a także prowadził Shelby Rogers.
Z Galfi polski trener rozpoczął współpracę na początku tego roku, ale już po turnieju w Hiszpanii okazało się, że zakończyła się ona w lutym (więcej TUTAJ).
W tym roku Węgierka wystąpiła w kilku turniejach rangi WTA, ale rywalizację zazwyczaj kończyła po drugim meczu. W Hiszpanii 26-latka pokonała aż cztery rywalki w tym Alaksandrę Sasnowicz, Alize Cornet czy Pannę Udvardy. Po turnieju awansowała w rankingu WTA o dziewięć pozycji - na 150. miejsce.
Prywatnie Galfi jest życiową partnerką znanego polskiego deblisty - Jana Zielińskiego.
Mnie ciekawi dlaczego Wiktorowski nie próbuje prowadzić jakiejś tenisistk Czytaj całość